wlaśnie odpisałam

taka Japonia......wiele lat walczyła z depresją. Nie dziwię się, że na szczycie wkurzyli się na Merkel - powiedziała, że Niemcy już dość kasy wlożyli i finito. Japoński min finansów nie wytrzymał napięcia i sie musiał" zresetować "Kto, jak kto ale Japonia wie co trzeba robić w takiej sytuacji. USA postępowala w ten sam sposób......tylko większy kraj...i waluta międzynarodowych rezerw i rozliczeń - to i większy niepokoj np Chin i ich pokerowe zagrywki - w celu oczywiście ratowania wlasnych rezerw. o EUROPIE strach pisać............. - z tą mocną walutą , niskim pkb, Widać, że nie tylko rudy liczy na cud..................

ps.....................email..............

a ta druga to poczatki deflacji w eurokolchozie.....

i przechodzenia w fazę depresji.........................oby nie głębokiej

ale kogo to teraz obchodzi))))................jest git

najwyżej dziś był kurs 1,415o

a w mach danych GUS to tylko małe ale wtrące.....po tzw odsezonowaniu wynikow to PKB nie wynosi 0,8%....A 0,4%................ale chyba się czepiam))))

tfu...........w trendzie wzrostowym................hahahahhaaa