Forum
Komentarze użytkownika "marlowe"
marlowe
/ 2008-05-31 11:10
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
a jeśli miałeś na myśli ten podwójny szczyt to nie sposób sie nie zgodzić
http://www.voila.pl/409/h97n4/index.php?get=1&f=1
marlowe
/ 2008-05-31 11:08
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
Aż pęknie :))
również pozdrawiam :))
marlowe
/ 2008-05-31 10:53
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
Brawo... I dlatego Twoim zdaniem mam kupić spółkę, która produkuje badziewne garnitury, których bym nigdy nie ubrał, która organizuje co chwilę 50% wyprzedaże? Choć muszę przyznać, że wykres źle nie wygląda :)
Jednak nie sądzę, że kupiłbym spółkę dlatego, że ktoś na niej zarobił, czy stracił :)
Pozdro oczywiście foreksowcu :))
marlowe
/ 2008-05-31 10:43
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
o mój portfel pozwól, że będę się martwił sam :) Chciałem przeżyć bessę a nie ją pooglądać i mam czego chciałem. 14% straty w czasie bessy to piękny wynik. I co? Mam sprzedawać
akcje? hehehe. Nic z tego... A Bytomia nie obserwuję i nie zamierzam...
marlowe
/ 2008-05-31 10:41
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
errata: wieloletni podwójny szczyt.
marlowe
/ 2008-05-31 10:40
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
różnica ponad 40 punktów to już jest pobicie szczytów z 2000 roku... Książki i przeszłość pozwalają na stwierdzenie, że to nie jest wieloletni szczyt. Poza tym w USA jest jeszcze Nasdag (w połowie ruchu w górę w pięcioletnim kanale wzrostowym) oras DJI (który szczyty z 2000 pobił bardzo zdecydowanie).
marlowe
/ 2008-05-31 10:29
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
SP500 pobiło rekordy z roku 2000... Nie ma tam podwójnego szczytu.
marlowe
/ 2008-05-31 10:22
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
Kurczę, szkoda, że nie można edytować postów na forum... Chciałem tylko dodać, że nie starałem się :))) Ja tak cholera wyglądam :)))
marlowe
/ 2008-05-31 10:21
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
a z fotografią :) Hm... Miałem zabawniejsze, ale nie traktowali mnie poważnie :)))
Zmienię niedługo :))
marlowe
/ 2008-05-31 10:21
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
racja. Państwo dla ludzi jest. Nie inaczej. Takie jest tłumaczenie amerykańskiego cytatu niestety. Ja to rozumiem raczej jako ojczyznę, albo kraj. Nie w sensie politycznym, tylko hm... patriotycznym?
marlowe
/ 2008-05-31 10:19
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
to prawda. Teraz się przyjrzałem. Pierwszy wykres złota w liniowej (skopiowany z dawnego wpisu), ale drugi w logarytmicznej :)
No i ropa z bizzone w liniowej (arytmetycznej), ale akurat taki był wykres. Nie dało się tam nic zmienić :)
marlowe
/ 2008-05-31 10:15
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
dziękuję
marlowe
/ 2008-05-31 10:09
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
działa tak samo. Widziałem dwudziestoletnie kanały na DJI, widziałem i takie formacje podwójnego dna... Trzydziestoletnie trendy boczne. To normalka. Nikt nie potrafi wytłumaczyć jak to jest, że wykres pamięta dołek sprzed dwudziestu lat i od tego samego dołka się odbija ale tak jest. Polecam "Analizę techniczną rynków finansowych" Johna Murphy'ego. Przystępnie napisane 400 stron (z czego całe mnóstwo wykresów).
Kolejna rzecz to to, że co innego ropa i rzeczywiste kontrakty Orlenu z rosyjskim dostawcą, a co innego kontrakty terminowe. A kontrakty terminowe podlegają AT bezdyskusyjnie.
No i dodam tylko, że nawet cenę cytryny na bazarach można wpleść w wykres i trzasnąć linię trendu. Kiedyś o tym pisalem na blogu chyba...
marlowe
/ 2008-05-31 09:58
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
coś niejasno napisałem? :( Pisałem wczesnym rankiem, więc możliwe...
Re: GPW: Kolejny tydzień zmarnowany
marlowe
/ 2008-05-31 09:06
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
Witam w sobotni poranek. Zapraszam na marlowe.bblog.pl
Spłodziłem w bólach i mękach nowy wpis :)