A skąd ma być dziś wiadomo kiedy parlament 'przerobi' projekt, tj. odbędą się 3 czytania, ile radosnych poprawek zostanie zgłoszonych, kiedy podpisze prezydent.....

Jedno co wiadomo to to, jak projekt wygląda na dziś i że pierwsze czytanie jest 5 listopada.

Oczywiście, że 'w najlepszym' w tym kontekście oznacza 'najwcześniej'.

Ktoś odgrzebał wątek już archiwalny, ale dla innych:
To wszystko zależy od tego z jakiego tytułu miałyby to być składki. Tak jak i u nas, są tytuły obowiązkowe, są dobrowolne. Jeśli np. byłaby to praca najemna- po prostu temu ubezpieczeniu podlega się obowiązkowo, pracodawca jest płatnikiem. Zupełna dobrowolność- tj.. niezwiązana z DG, etatem, zleceniem itp. na ogół wymaga braku innego tytułu do ubezpieczeń, również w innym kraju. Więc znaczenie ma też sytuacja ubezpieczeniowa takiej osoby w kraju 'ojczystym'.

W kwestii pracy w niedzielę zmieniło się jedynie to, że dopuszczono jej wykonywanie dla nowej grupy pracowników- najogólniej mówiąc pracujących zdalnie- przez internet/telefon na rzecz klientów, u których w tym czasie - ze względu na inne strefy czasowe albo inne uregulowania prawne trwa dzień roboczy.

Zatem za pracę w niedzielę- po staremu dzień wolny płatny w tygodniu poprzedzającym lub następującym, jeśli to niemożliwe- do końca okresu rozliczeniowego, a jeśli to niemożliwe- dodatek 100% za każdą godzinę pracy w tę niedzielę.

Tak. Zmienić jej wymiar etatu i dać podwyżkę.

Decyduje termin późniejszy, ale nie wcześniej niż termin właściwy dla pozbawienia wolności. Ten drugi to pół roku po upływie owych 5 lat. Termin dla grzywny - 5 lat od jej zapłaty. Tyle z urzędu. Na wniosek- już po 3 latach od zapłaty grzywny, ale nie wcześniej niż owe pół roku po upływie 5 lat próby.

Zapłata przywłaszczonego mienia to naprawienie szkody, a więc środek z art. 39, pkt. 5, czyli zgodnie z art. 76 fakt niedokonania tej zapłaty jest bez wpływu na zatarcie- nastąpiło ono po 6 miesiącach od upływu 2 lat próby.

Nie oznacza to oczywiście zwolnienia z obowiązku zapłaty.

Vat to przecież inna kwestia niż podatek od dochodu/ przychodu.

Problemu z wyborem (błędnym) karty podatkowej, w sytuacji gdy nie można z niej korzystać po prostu nie ma, bo decyzja podatkowa jest imienna, wystawiona przez naczelnika US- czyli będzie to decyzja odmawiająca (jeśli mam rację).
Nie ma więc sytuacji, że np. po 9 mc prowadzenia działalności fiskus dopatruje się, że jednak dany podatnik nie może karty opłacać.

Oczywiście nie mówimy o sytuacji, gdy podatnik ma prawo do karty i decyzję, ale z czasem prawo do niej traci lub podlega innej stawce, ale o zmianach takich US nie informuje.

Duże, bo za tym, że bratowa dziadka NIE jest posiadaczem samoistnym owej nieruchomości ( a jest to warunek niezbędny dla zasiedzenia ) jest to, że:
- Pan, a wcześniej jak rozumiem dziadek opłaca/ł podatek od nieruchomości
- dziadka i bratową wiązała umowa użyczenia lub służebności, i trwa ona nadal, bo Pan stał się stroną tej umowy.


http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/uzyskanie;prawa;wlasnosci;przez;zasiedzenie;nieruchomosci,240,0,1095920.html

http://e-prawnik.pl/porady-prawne/prawo-cywilne-1/posiadanie-samoistne-jako-przeslanka-zasiedzenia-1.html