Ależ przeczytał.

Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 9 stycznia 2009 r. w sprawie miesięcznego dofinansowania
do wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych, które jest aktem wykonawczym do Ustawy rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych zostało

ZNOWELIZOWANE, m.in. w zakresie zmiany owego terminu z 20 na 25 dzień następnego miesiąca.
Nowa regulacja obowiązuje od 1 kwietnia 2014 r.

Tu treść nowelizacji:

http://prawo.money.pl/akty-prawne/dziennik-ustaw/rozporzadzenie;ministra;pracy;i;polityki,dziennik,ustaw,2014,000,370.html

Czyli zdecydowanej większości rodziców, nawet nędzne renty podlegają PIT wg. skali przecież.

Ubezpieczenie w ZUS ma pierwszeństwo przed ubezpieczeniem w KRUS. Innymi słowy samo posiadanie tytułu do ub. społecznych w systemie powszechnym (etat, zlecenie, DG, umowa agencyjna...) zwalnia z podlegania KRUS, nawet gdy jest się jednocześnie rolnikiem, tj. posiada gospodarstwo przynajmniej 1ha przeliczeniowy i dz. rolniczą prowadzi.
Nie ma więc potrzeby wydzierżawiania. Sytuacja oczywiście zacznie wyglądać inaczej w przypadku utraty tytułu ubezpieczeń w ZUS.

Bezpieczeństwo formalno-prawne gwarantuje tu forma notarialna- a takowa jest wymagana dla ważności tej darowizny, skoro jej przedmiotem jest nieruchomość.

Koszty notarialne mogą być pokryte przez obie strony lub całkowicie przez jedną. Nie ma tu ustawowego wskazania. Koszt wpisu w KW obciąża obdarowanego. W imieniu nieletniego czyni to (jak zresztą podpisuje akt notarialny) jego opiekun prawny (rodzic). jeśli mieszkanie nie ma obciążeń- nie wymaga to zgody sądu rodzinnego.

Tak jest. Ale skąd to zdziwienie, kiedy świadczenie przedemerytalne jest wypłacane z innego niż emerytalno-rentowe ubezpieczenia i jest to de facto długoterminowy zasiłek dla bezrobotnych, którego wypłatę od PUP-ów przejął ZUS od bodaj 2004 r.

Nie ma limitu 'sumującego'.
Zarówno w przypadku nagród związanych ze sprzedażą premiową- zwolnienie z art. 21, ust. 1, pkt. 68 ustawy o PIT- limit do 760 zł, jak i w przypadku nieodpłatnych świadczeń otrzymanych od świadczeniodawcy w związku z jego promocją lub reklamą - zwolnienie z z art.21, ust. 1, pkt. 68a- limit do 200 zł....

ustawa jasno mówi o limitach jednorazowych. Nie ma więc kwestii limitu ilościowego takich doładowań czy rocznego limitu sumy kwot doładowań.

I nie musimy też szczęśliwie dokonywać tu interpretacji, którym z ww świadczeń owe punkty lojalnościowe są, które to z ww zwolnień- skoro doładowanie jest niższe każdorazowo niż 200 zł.

Zacznijmy od tego, że ZUS nie jest tu stroną. Jedynie na zlecenie NFZ pośredniczy w poborze (dochodzeniu należnej) składki zdrowotnej.

Co do tego, że ktoś X lat nie korzystał:
- taka jest konstrukcja tego ubezpieczenia. Czy np. od Hestii dochodzi Pani odszkodowania za poniesione składki na ubezpieczenie od pożaru za rok, w którym pożaru nie było ?

Zresztą- składka ta jest po prostu quasi podatkiem, ściśle związanym z PIT- i tak jak w przypadku PIT- nigdy korzystanie z tego, co państwo w jego ramach zapewnia nie jest proporcjonalne do tego, ile PIT się płaci. A często wprost przeciwnie- najwięcej korzystają ci, którzy w ogóle nie płacą. W imię zachodniocywilizacyjnej solidarności społecznej.

Jakim dopełnieniem ???

1. Nie ma takiego dopełnienia kodeksowego (KP) w zakresie wynagrodzenia, bo regulacja ustawowa płacy minimalnej jasno opiera się na proporcjonalności do wymiaru etatu.
2. Nie ma takiego dopełnienia w zakresie składek ani w ustawie systemowej ani w emerytalnej.