Jajka Gospodarcze chyba były w takich samych cenach...
Rośnie świadomość konsumentów w tematach żywienia określanych często jako Bio i ci już świadomi konsumenci wybierają o ile tylko mogą jajka gospodarcze. Dlaczego ?
Ogromne fermy stosują chemię bo muszą chronić ogromne majątki w postaci rozbudowanych ferm, muszą stosować antybiotyki w podobnym celu i pobudzają kury do częstego znoszenia jajek z powodów konkurencyjności, dając kurom karmę jak najbardziej ekonomiczną a to nie przechodzi w jakość jajka można się domyślić bez większego wysiłku intelektualnego a w ogóle to jak może dobre jajko kosztować 30 groszy ?! Policzmy wszelkie koszty, energię, pasze, antybiotyki, pracowników, opakowania, podatki, marżę pośredników i marketów, amortyzację, samą kosztowną inwestycję i nie wiem co jeszcze, to są przecież dosłownie miliony złotych i jak tu wyjść na swoje sprzedając jajka po 30 groszy, albo i sprzedając jajka poniżej kosztów np zimą ?
Tutaj cudów nie ma, musi być tanio bo jest ogromna konkurencja pośród samych fermiarzy jak i pomiędzy marketami a i Ukraina wkroczyła na rynek UE z jajkami od niedawna.
- Bruksela zezwoliła od kilku miesięcy na import jajek z Ukrainy... Kupując w markecie nie wiesz co kupujesz ani skąd tak naprawdę, no chyba, że ktoś bezgranicznie ufa w to co napisano na etykietach...
Jaki problem pakować w Polsce jajka z Ukrainy w naszych zakładach i dawać nasze etykiety ? Podobnie jaki problem oznaczać jajka tak, albo inaczej ? Pieniądze fałszują a co dopiero jajka... Dlatego też warto kupować jajka gospodarcze od ludzi, których się zna, albo nawiązuje się dopiero relację z nimi.
Warto też pamiętać o porzekadle z USA , mimo, że dotyczy aut to i sprawdzi się w zakupie jajek:
"To nie jest człowiek od którego kupuje się używane auto..."
Wolę zapłacić złotówkę za jajko aniżeli 50 groszy i wiem, że stratny nie jestem :-)
Na czym jak na czym, ale na jajkach nie warto oszczędzać, ale każdy wybiera co uważa za stosowne dla siebie.