Za nami kilka lat wzrostu gospodarczego i świetnej koniunktury, którym nie towarzyszyły żadne spektakularne debiuty na giełdzie. Potrzeba było światowej pandemii koronawirusa, by na warszawski parkiet wszedł duży gracz i z miejsca pobił kilka rekordów.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze transakcje kupna i sprzedaży akcjami Allegro będzie można przeprowadzić punktualnie o godzinie 9:15. Normalnie start notowań jest zgodny z otwarciem giełdy, czyli o godzinie 9:00, ale zarząd GPW zapewne chciał w tym przypadku uchronić system np. przed przeciążeniem.
Można się bowiem spodziewać sporego zainteresowania inwestorów debiutem Allegro. Pod wieloma względami jest on wyjątkowy.
Rekordowe Allegro
Po pierwsze, dawno tak duży gracz nie wchodził na parkiet ze swoimi akcjami. W 2017 roku do notowań dołączył np. operator sieci Play, ale nie towarzyszyła temu emisja nowych akcji. Wtedy też debiutowała sieć marketów Dino. Teraz jest w TOP10 największych firm z GPW, ale na tamten czas był to znacznie mniejszy gracz.
Warto też zwrócić uwagę nie tylko na rozpoznawalność marki, ale też wycenę rynkową biznesu. Przy cenie sprzedaży nowych akcji ustalonej na 43 zł, cała firma jest warta około 44 mld zł. Tym samym już na starcie Allegro będzie największą spółką na giełdzie w Warszawie. Co więcej, obecnego lidera CD projekt wyprzedzi o blisko 7 mld zł.
Rekordowa jest też sama oferta sprzedaży nowych akcji, które Allegro wyemitowało specjalnie w związku z debiutem. Nabywców znalazły papiery o wartości ponad 10 mld zł. A gdyby się dało, inwestorzy wydaliby jeszcze więcej pieniędzy.
Popyt na akcje Allegro przekroczył liczbę dostępnych papierów. Inwestorom detalicznym przydzielono łącznie 9 mln 342 tys. 771 akcji. Redukcja wyniosła około 85 proc., co oznacza, że z każdych stu akcji, które chciał kupić Kowalski, ostatecznie dostał tylko 15. Zdecydowana większość akcji trafiła do dużych inwestorów instytucjonalnych.
Właśnie ze względu na to, że sporo zwykłych inwestorów nie mogło kupić w ofercie publicznej tyle akcji, ile chciało, można spodziewać się sporego zainteresowania zakupem przez giełdę już w debiucie. Jeśli tak się stanie, akcje mogą pójść wyraźnie w górę, co tym bardziej przysporzyłoby rozgłosu Allegro.
Allegro już na starcie będzie najwyżej wycenianą spółką i z tego względu już w tym tygodniu może trafić do prestiżowego indeksu WIG20. Jest on swego rodzaju ekstraklasą, nawiązując do krajowej piłki.
Indeks grupuje 20 największych firm, których notowania ze szczególną uwagą śledzą inwestorzy zagraniczni. Zazwyczaj spółkom zajmowało trochę czasu, by awansować do tej giełdowej elity.
Allegro przetrze szlaki
- Debiut Allegro jest lokalnym potwierdzeniem tego co się dzieje na globalnych giełdach. Spółki związane z e-commerce zaczynają aktywnie poszukiwać środków na dalszy dynamiczny rozwój - zauważa Paweł Szewczyk, wiceprezes merce.com.
Za oceanem w sierpniu zadebiutowała na giełdzie platforma BigCommerce, a kilka tygodni temu o podobnych planach poinformował marketplace Wish.
Paweł Szewczyk sugeruje, że wejście Allegro na GPW jest nie tyle zwiastunem nowej ery dla handlu internetowego, co wpisuje się w aktualny trend inwestowania w e-commerce’owe biznesy, który pandemia dodatkowo nasila.
Ocenia, że jeśli poznański serwis okaże się najwyżej wycenianą spółką na giełdzie i utrzyma dłużej tę pozycję, może stać się popularyzatorem swej branży w zbiorowej wyobraźni.
- Podobnie było z gamingiem, który dzięki giełdowym sukcesom CD Projektu zaczął być postrzegany już nie tylko z perspektywy nowych technologii, ale również w kontekście biznesowym i inwestycyjnym - wskazuje wiceprezes merce.com.
Finanse Allegro
Allegro jest w Polsce największą platformą handlową. Wartość sprzedanych produktów w okresie od czerwca 2019 do czerwca 2020 wyniosła 28,4 mld zł.
W pierwszej połowie tego roku Allegro mogło się pochwalić wzrostem przychodów ze sprzedaży na poziomie ponad 50 proc. W sumie spółka zainkasowała 1,77 mld zł. Przełożyło się to na prawie 290 mln zł zysku netto. Rok wcześniej sięgały 196 mln zł.
Zdecydowaną większość przychodów firmy stanowią wpływy z opłat i prowizji na platformie Allegro. W skali półrocza były na poziomie niecałego 1,5 mld zł. W tym samym czasie na reklamach firma zainkasowała 123 mln zł.