Miesiące ograniczeń nie pozostały bez wpływu na sytuację kin, teatrów, artystów i specjalistów pomagających w realizacji przedstawień. Z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy BIK wynika, że działalność związana z kulturą i rozrywką (PKD R90) w ciągu ostatniego roku zwiększyła swoje zaległości (min. 500 zł, opóźnione o co najmniej 30 dni) o 29%, a kina o 82%, podano.
"W jak trudnej rzeczywistości zmuszony jest funkcjonować świat kultury i rozrywki, najlepiej pokazuje fakt, że w tym samym czasie przeterminowane zobowiązania ogółu przedsiębiorstw podwyższyły się o 4%" - powiedział prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, cytowany w komunikacie.
Liczba firm zajmujących się kulturą i rozrywką z problemami w rozliczeniach z bankami i dostawcami wzrosła w minionym roku z 875 do 981, a ich zaległości z 27 do 35 mln zł. W przypadku kin, przeterminowane zobowiązania zwiększyły się z 0,21 do 0,39 mln zł.
Oceniając po przyroście zaległości, poza działalnością związaną z projekcją filmów w branży kulturalnej w największym stopniu ucierpieli w minionym roku reprezentanci działalności artystycznej i literackiej, czyli m.in. pisarze, rzeźbiarze, malarze, niezależni dziennikarze czy rysownicy. Ich przeterminowane zobowiązania podwyższyły się o dwie trzecie, do 9 mln zł. Nie znaleźli się oni jednak na liście przewidzianych do przyznania pomocy z Tarczy finansowej 2.0. Na wsparcie państwa mogą liczyć natomiast kina oraz działalność związana z wystawianiem przedstawień artystycznych i działalność wspomagająca wystawianie przedstawień, podkreślono.
Zaległości tej pierwszej grupy, czyli artystów, aktorów, muzyków, zespołów muzycznych, tancerzy, piosenkarzy, lektorów i prezenterów podniosły się w ciągu roku o jedną czwartą, do 17,5 mln zł, a reżyserów, producentów, scenografów, projektantów i wykonawców teatralnych dekoracji scenicznych, maszynistów sceny, specjalistów od oświetlenia sceny oraz producentów przedstawień artystycznych o jedną szóstą, do 6,2 mln zł.
"Zniesienia ograniczeń z pewnością oczekiwali i konsumenci kultury, i instytucje ją oferujące. Ale możliwość otwarcia tylko na próbne dwa tygodnie, z ograniczeniem zapełnienia dostępnych miejsc do połowy oraz z zakazem sprzedaży przekąsek i napojów, w części przypadków może się okazać większym wyzwaniem niż rzeczywistą szansą na odrobienie utraconych przez pandemię przychodów. Trudno jednak mówić o powrocie do normalnej aktywności, pandemia przecież wciąż trwa" - dodał Grzelczak.
Badanie Maison&Partners dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor pokazuje, że wynikające z pandemii ograniczenia w dostępie do placówek kulturalnych i rożnego rodzaju usług dokuczają co czwartej osobie w Polsce i to niezależnie od wieku, płci czy miejsca zamieszkania. Utrudnienia w dostępie do usług i rozrywki doskwierały 24% ankietowanych i znalazły się tuż obok lęku o zdrowie i irytacji z powodu braku kontaktu z ludźmi. Niemożność wyjścia z domu do kina, teatru, na siłownię, na koncert czy do restauracji frustruje nawet częściej niż obawy o finanse (18%) czy zbyt niskie zarobki (15%).
Badanie zostało zrealizowane przez Maison&Partners, metodą CAWI na panelu badawczym Ariadna w dniach 11-15 grudnia 2020 r., na ogólnopolskiej, reprezentatywnej pod względem płci, wieku oraz wielkości miejsca zamieszkania próbie Polaków 18+. W badaniu wzięło udział N=1106 osób.