"Zaległości firm sprzedających towary na straganach to kropla w całości przeterminowanych zobowiązań handlu, które zbliżyły się już do 7 mld zł i mają mocną tendencję wzrostową. Od I kw. 2018 do I kw. 2019 kwota niespłaconych zobowiązań całego handlu poszła w górę o prawie jedną czwartą, firm targowych o niewiele mniej. Przez rok udział niesolidnych firm w sektorze handlowym zwiększył się z 5,4% do 5,8%, więc na tym tle handel targowy, gdzie odsetek niesolidnych płatników wynosi 2,5%, prezentuje się bardzo dobrze. Po części jest to efekt niewielkiej popularności kredytów wśród tej grupy przedsiębiorców. Kredyty ma niewiele ponad 4% firm na kwotę 196 mln zł, a problemy z ich obsługą ma co 11. przedsiębiorca" - powiedział prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, cytowany w komunikacie.
Średnie przeterminowane zadłużenie firmy handlującej na bazarze, licząc łącznie kredyty i faktury, wynosi 20 644 zł. Zdecydowanie większe kwoty dotyczą samych zaległości kredytowych, jest to 60 621 zł, natomiast przeciętny dług wobec kontrahentów to 13 000 zł, wskazano również.
"Większość przedsiębiorców mówi, że łączy finanse firmowe z prywatnymi. W przypadku handlu targowego z pewnością jest podobnie i nie jeden kredyt zaciągnięty na gospodarstwo domowe służy rozwojowi biznesu. Z danych BIK wynika, że właściciele targowych biznesów jako osoby prywatne mają na koncie większe kredyty - ponad 306 mln zł, niż jako przedsiębiorcy - prawie 197 mln zł. I jak widzimy, lepiej regulują kredyty firmowe niż prywatne. W pierwszym przypadku opóźnionych o co najmniej 30 dni na kwotę min. 500 zł jest blisko 16% kwoty do spłaty, a w drugim prawie 22%" - dodał Grzelczak.
Z kolei, jak pokazują dane Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, na 126 163 aktywnych i wyrejestrowanych już firm zajmujących się detalicznym handlem straganowym 3 121 (prawie wszystkie to jednoosobowe działalności gospodarcze)
ma na koncie opóźnione o min. 30 dni płatności faktur i rat kredytowych w wysokości co najmniej 500 zł. W ujęciu procentowym to 2,5% firm, czyli ponad dwukrotnie mniej niż wynosi udział niesolidnych płatników w całej gospodarce. Zaległe zobowiązania firm targowych wobec partnerów biznesowych oraz banków wzrosły przez rok o 22% i wynoszą w sumie 64,4 mln zł, podano również.
"Oznacza to, że firmy, które już miały problemy z płatnościami, powiększyły swoje zaległości. Pokazuje też, że kontrahenci nie powinni ignorować nawet najmniejszych sygnałów o kłopotach firmy, której dostarczają towar czy usługi, bo szybko jej problemy mogą przejść do nich" - wskazał prezes BIG InfoMonitor.
Najwięcej firm z zaległościami, widocznych w bazach BIG InfoMonitor i BIK, prowadzi swoją działalność w województwach mazowieckim (494) i śląskim (492). Na kolejnych miejscach ze zbliżoną liczbą firm opóźniających regulowanie zobowiązań plasują się województwa dolnośląskie, łódzkie i małopolskie. Problem przeterminowanych zaległości najrzadziej występuje w województwach: podkarpackim, warmińsko-mazurskim, opolskim i podlaskim, gdzie podmiotów wpisanych do bazy BIG InfoMonitor oraz takich, których zaległości kredytowe w bankach zostały odnotowane w bazie BIK jest najmniej. Również pod kątem wartości, najmniejsze zaległości w obu bazach odnotowano w woj. warmińsko-mazurskim i na Opolszczyźnie, podsumowano.