"Jesteśmy na finiszu. Gra byłaby już skończona, ale postanowiliśmy jeszcze bardziej zwiększyć jej atrakcyjność i przenieść się na silnik Unity 2018. Pozwolił on osiągnąć efekty niemożliwe na poprzedniej wersji silnika, zwłaszcza, jeśli chodzi o tryb 'story', ale również poprawić wydajność. Jesteśmy przekonani, że gracze to docenią. Dlatego prace potrwają o kilka tygodni dłużej. Dokładną datę premiery pełnej wersji gry po konsultacjach z naszą agencją marketingową w Kanadzie podamy przed targami E3" - powiedział prezes Creepy Jar Krzysztof Kwiatek, cytowany w komunikacie.
Dodał, że do tego czasu czeka spółkę kolejna duża aktualizacja - Mud Building Update. Trafi ona do użytkowników do końca marca. Wprowadza ona m.in. konstrukcje z błota, wykuwanie z żelaza, nowe wyzwania i przedmioty.
Od początku premiery w trybie early access "Green Hell" trafił do czołówki bestsellerów platformy Steam. Grę oceniło już ponad 3 000 graczy, a mimo formuły early access gra utrzymuje wciąż 84% pozytywnych opinii wśród graczy na Steam. Według szacunków zarządu jeszcze sprzed premiery, w pierwszym roku życia gry "Green Hell" powinna się sprzedać w liczbie minimum 300 000 egzemplarzy.
"Wydaje się, że te prognozy są bardzo ostrożne, zwłaszcza że nie uwzględniały trybu 'co-op'" - podsumował prezes.
Creepy Jar jest producentem gier komputerowych. Menedżerowie spółki mają doświadczenie z Techland. Spółka jest notowana na NewConnect od sierpnia 2018 r.