Karol "Friz" Wiśniewski to jeden z najpopularniejszych polskich YouTuberów. Chociaż starsze osoby mogą go w ogóle nie kojarzyć, to w krótkim czasie stał się gwiazdą pierwszej wielkości wśród najmłodszych grup wiekowych Polaków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Friz wszedł na giełdę po sukcesie współpracy z Lodami Koral
Szczególnie głośno o Frizu i jego Ekipie było na początku 2021 r. z powodu jego współpracy z Lodami Koral.
Przez moment papierki po lodach firmowanych przez Ekipę Friza wystawiono w internetowych aukcjach za zawrotne kwoty pieniędzy. Sukces marketingowy zaskoczył samego producenta, który by odpowiedzieć na zapotrzebowanie rynku, zmuszony był uruchomić nowe linie produkcyjne.
Na fali tej popularności Ekipa zapowiedziała wejście na giełdę. W tym celu połączyła się z Beskidzkim Biurem Inwestycyjnym i jest notowana na giełdzie jako Ekipa Holding SA.
Ekipa Holding dalej ma ok. 160 milionów zł giełdowej wyceny. Friz twierdzi, że oszczędza i inwestuje
Spółka giełdowa, w której ponad 40 proc. udziałów ma Karol Wiśniewski, w 2022 r. przeżywała trudne chwile, gdy kurs z ponad 6 zł w krótkim czasie spadł poniżej 3 zł. Obecnie nieco się jednak odbudował i za jedną akcję Ekipa Holding płaci się nieco ponad 4 zł. Spółka w międzyczasie ogłosiła też kilka skromnych ilościowo skupów akcji własnych.
Przy takim kursie Ekipa Holding i tak wyceniana jest na ponad 160 milionów giełdowej wartości, gdy w pierwszych trzech kwartałach 2022 r. odnotowała blisko 1,7 miliona straty netto.
Jak w rozmowie z Pudelkiem stwierdził w lutym 2023 r. 27-letni obecnie Friz, sam ma tyle pieniędzy, że gdyby chciał, to mógłby już nigdy nie pracować. Deklaruje jednak, że przestał je wydawać na prawo i lewo, a co może "wrzuca w fajne akcje albo jakąś inwestycję".