Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Historyczna umowa Orlenu z Saudami. Systematycznie uniezależnia się od Rosji

29
Podziel się:

PKN Orlen zacieśnia współpracę z największym na świecie producentem ropy naftowej. Podpisał umowę na kolejne dostawy setek tysięcy ton surowca. W efekcie udział Rosji w dostawach spadł już poniżej 50 proc.

Przedstawiciele Orlenu podpisali umowę z Saudi Aramco.
Przedstawiciele Orlenu podpisali umowę z Saudi Aramco. (@PKN_ORLEN /twitter, PKN Orlen)

Władze PKN Orlen spotkały się z przedstawicielami Saudi Aramco. Doszło m.in. do rozmowy prezesa Daniela Obajtka z Aminem Nasserem, szefem saudyjskiego giganta. Rozmowy dotyczyły m.in. współpracy w zakresie dostaw ropy naftowej do Orlenu i zakupu produktów polskiej spółki przez Saudi Aramco.

Efektem są podpisane umowy handlowe. Jedna zakłada dodatkowe dostawy saudyjskiej ropy do rafinerii PKN Orlen z Saudi Aramco Products Trading Company. Inny kontrakt przewiduje zakup przez saudyjskiego partnera ciężkiego oleju opałowego produkowanego przez Orlen Lietuva.

- Dobrej jakości ropa naftowa, którą możemy kupić na korzystnych warunkach cenowych i bezpieczeństwo dostaw surowca są ważne dla dalszego rozwoju PKN Orlen. W naszym interesie leży poszerzanie relacji biznesowych z takimi firmami jak Saudi Aramco - podkreśla Daniel Obajtek, prezes Orlenu.

Zobacz także: Orlen wprowadza polskie produkty nie tylko na polskie stacje

Prezes Obajtek wskazuje, że firma zrobiła przełomowy krok naprzód. Poszerzyła współpracę i podpisała umowę "produkt za ropę". To pierwsza tego typu umowa w historii Orlenu i dodatkowy biznes dla rafinerii.

- Liczę, że znajdą się kolejne obszary do robienia dobrych interesów - komentuje Obajtek.

Najnowsza umowa z Saudi Aramco umożliwi zakup przez Orlen około 800 tys. ton ropy saudyjskiej, co oznacza, że średnio co miesiąc z Arabii Saudyjskiej do Polski będzie trafiać około 400 tys. ton surowca. Zgodnie z kontraktem, PKN Orlen będzie mógł sprowadzić sześć ładunków saudyjskiej ropy. W zależności od potrzeb surowiec będzie dostarczany do Naftoportu w Gdańsku lub terminalu w Butyndze na Litwie.

Miesięcznie płocka rafineria przyjmuje około 1,4 mln ton ropy naftowej, z czego średnio około 700 tys. ton z kierunków innych niż rosyjski. Trafia do niej ropa z Norwegii, Angoli, Nigerii i właśnie Arabii Saudyjskiej. W ten sposób spółka stara się uniezależnić od Rosji. To partner, który wielokrotnie udowodnił, że bywa w biznesie nieprzewidywalny.

Tą samą drogą uniezależnienia od Rosji idzie także inna państwowa spółka - PGNiG. Jak podaje w raporcie, w 2018 roku sprowadzono z Rosji o 0,7 mld metrów sześciennych mniej gazu niż rok wcześniej, za to gazu skroplonego (LNG) państwowy operator sprowadził o 1 mld metrów sześciennych więcej z Kataru, USA i Norwegii.

Jak podkreśla Orlen, działania podejmowane w obszarze zróżnicowania źródeł dostaw ropy umożliwiają uzyskanie korzystnego z punktu widzenia spółki miksu surowca, prowadzącego do optymalizacji produkcji i pozytywnego wpływu na finalną jakość i cenę produktów oraz stabilność na rynku.

W ramach umowy handlowej PKN Orlen zagwarantował też Saudi Aramco odbiór całości, czyli do 160 tys. ton miesięcznie ciężkiego oleju opałowego z rafinerii w Możejkach, przeznaczonego do sprzedaży morskiej.

W ten sposób zabezpieczono fizyczną sprzedaż produktu w początkowym okresie perturbacji rynkowych związanych z wejściem w życie od 1 stycznia 2020 roku nowych globalnych regulacji dla paliw bunkrowych, ograniczających zawartość siarki - IMO 2020. Ich wprowadzenie ma wpływ na popyt na ciężki olej.

Relacje handlowe z saudyjskim koncernem PKN Orlen nawiązał w 2016 roku, podpisując pierwszą umowę na dostawy ropy w ramach kontraktu długoterminowego. Tylko w 2018 roku z Arabii Saudyjskiej Orlen kupił ponad 3,5 mln ton surowca.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(29)
WYRÓŻNIONE
aa
6 lat temu
A może warto byłoby w końcu podać , na ile PGE i Orlen są na tej niezależności "w plecy".
Książę
6 lat temu
A ceny paliwa rosną, rosną. Najpierw podrożał olej napędowy, że to niby ze względu na ochronę środowiska co było wierutnym kłamstwem. Teraz drożeje etylina, bo jest droższa w produkcji. Obajdek robi "historycznie" dobre interesy z Arabią Saudyjską a ja płacę za paliwo histerycznie wysokie ceny. Ceny paliwa dorównują niemieckim a płace bez mała trzy razy niższe niż w Niemczech. Obajdek z Orlenem dogania cenami najbogatsze kraje Europy a amerykańskie już dawno przegonił.
szybki
6 lat temu
a paliwo szło,idzie i będzie szło dalej w górę.Też mi wiadomość...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (29)
Jozef
6 lat temu
W tym kraju żaden polityk nie ponosi odpowiedzialności za swoje czyny.Najwyżej zostaje usunięty ze stołka,,,, lub dana partia przegrywa wybory. Dlatego Polska jest przehandlowana bez żadnych imiennych handlarzy.
Jozef
6 lat temu
Rosja powinna grzecznie odmówić sprzedaży ropy, gazu,,bez obrażanie się wzajemnie. Ten śmieje się kto śmieje się ostatni.
Daht
6 lat temu
Polska uniezależnia się od Rosji ? kiedy protest PO ?
Kamil. Dr.
6 lat temu
Tak widzimy to po cenach paliw na stacjach paliw .
WSTYD
6 lat temu
NIEDAWNO NA ŁAMACH WP PISALIŚCIE, ŻE W ARABII ZBITO NA OCZACH MATKI 6-LETNIE DZIECKO. JAK MOŻNA Z TAKIMI LUDZIMI PROWADZIĆ INTERESY ????!!!!!!
...
Następna strona