- Z węglem będziemy żyli dłużej, niż nam się wydawało, i ten proces wygaszania górnictwa musi być spowolniony, musi być dostosowany do wymogów naszego bezpieczeństwa energetycznego - powiedział we wtorek wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Zapewnił, że trwają w tej kwestii rozmowy z przedstawicielami strony społecznej, związków zawodowych górniczych.
Kopalnie będą działać dłużej? Sasin: harmonogram do zmiany
Harmonogram wygaszania kopalń musi zostać zmieniony, musi być inaczej ukształtowany i musi to być uzależnione o tego, ile energii będziemy w stanie wytworzyć z innych źródeł niż węgiel - dodał Sasin w rozmowie w Programie 3 Polskiego Radia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Umowa społeczna - dotycząca transformacji sektora górnictwa kamiennego - zakłada zakończenie eksploatacji węgla kamiennego w polskich kopalniach do końca 2049 roku. Podpisano ją w maju 2021 r. Zawiera m.in. pakiet osłon socjalnych dla pracowników likwidowanych kopalń, w tym urlop górniczy, urlop przeróbkarski (dotyczący pracowników zakładów przeróbki węgla) i jednorazową odprawę.
O przyszłości węgla mówił w ubiegłym tygodniu także premier Mateusz Morawiecki.
- Tak długo, jak to będzie możliwe - w ramach planów zatwierdzonych z Unią Europejską, zatwierdzonych ze związkami zawodowymi, w ramach umowy społecznej - chcemy korzystać z tego dobra, jakim jest polski węgiel. Ale równocześnie, niejako równolegle, dla dzisiejszych górników, ale także dla przyszłych pokoleń, wszystkich pracujących na Śląsku, chcemy tworzyć jak najlepsze miejsca pracy (…) - po to, żeby ludzie stąd nie wyjeżdżali - zadeklarował szef rządu.
Zapowiedział jednocześnie, że jeśli PiS wygra kolejne wybory, to na Śląsk popłynie więcej pieniędzy centralnych, budżetowych.
Zrobię wszystko, by w ramach polityki fiskalnej i finansowej, inwestycyjnej i budżetowej, znalazły się środki takie, jakich nie było nigdy. Ja te środki już widzę w naszych budżetach kolejnych lat, widzę w środkach europejskich - zapewniał premier podczas spotkania w Zabrzu dotyczącego funduszy z UE dla Śląska.
Jacek Sasin o OZE i ustawie wiatrakowej
- Pracujemy nad tym, żeby pogodzić inwestycje w energię odnawialną z oczekiwaniami społecznymi - mówi też we wtorek wicepremier Sasin, odnosząc się do projektu ustawy wiatrakowej. - Szukamy takiej drogi - zapewnił.
Przypomnijmy: ważą się losy tzw. ustawy wiatrakowej, która miała odblokować budowę wiatraków na lądzie. W najnowszej odsłonie walki o uchwalenie tej ustawy Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało poprawkę, zgodnie z którą 5 proc. energii produkowanej przez lądową farmę wiatrową ma być przekazywane na rzecz społeczności lokalnej.
Sasin mówił we wtorek, że jeśli chodzi o inwestycje w energię odnawialną, rząd na pewno nie przyjmie "żadnych rozwiązań, które będą godziły w interes społeczny, w interes ludzi".
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.