*Na dzisiejszej sesji w Warszawie z tradycyjnych giełdowych zmagań niedźwiedzi z bykami zwycięsko wyszedł karp (oczywiście wigilijny). *Tak jak można było przypuszczać, bliskość świąt zdecydowanie ograniczyła aktywność rynku, co znalazło swe odzwierciedlenie w niskich obrotach (484 mln zł), które jednak nie przeszkodziły w ustanowieniu nowych rekordów indeksów (WIG 20 wzrósł o 0.79%). Abstrahując od małych obrotów na rynku nadal widać niechęć do sprzedaży akcji, co pozwala oczekiwać kolejnych rekordów indeksów w skróconym tygodniu międzyświątecznym.
Komentując zachowanie poszczególnych spółek należy wziąć dużą poprawkę na niewielkie wolumeny obrotów, a tam gdzie wolumeny są przyzwoite często mamy do czynienia z transakcjami większymi pakietami akcji, których podłożem są względy podatkowe i porządki w portfelach inwestorów instytucjonalnych. Biorąc pod uwagę powyższe wśród spółek z WIG 20 wyróżniły się dzisiaj PKO BP (+0.34%), KGHM (+1.51%), PKN (+1.31%), BRE (0.62%), BPH (+1.60%), BZWBK (+2.10%). Słabe były TPSA (-0.42%) i Lotos (-0.45%). Rynek spokojnie przyjął kolejną informację o nieprzychylnym stosunku Skarbu Państwa do fuzji Pekao S.A. z BPH i oba banki zakończyły sesję na plusie. Na szerokim rynku wyróżniał się przede wszystkim Millenium Bank. 4-procentowy wzrost poparty po raz kolejnym dużym obrotem potwierdza wybicie z formacji symetrycznego trójkąta, a minimalny zasięg to 5.5 zł. Optymiści mogą traktować tę formację także jako sporą chorągiewkę, a wtedy teoretyczny
zasięg wzrostu wypada znacznie wyżej. Sporymi zwyżkami kursów wyróżniły się także Capital Partners(+21.01%), Polna (+10.0%), Zetkama (+6.25%), TUP (+12.38%), Lubawa (+8.60%) i Koelner (+6.09%).
Dzisiejszy, kolejny rekord historyczny na indeksach potwierdza rynek byka, który panuje w Warszawie. Wydaje się, iż pomimo lekkiego wykupienia wskaźnikowego nadal większe prawdopodobieństwo należy przypisać kontynuacji wzrostów w nadchodzącym tygodniu. Całkowity brak emocji przy okazji bicia kolejnego szczytu wskazuje na to, iż do przynajmniej krótkoterminowej kulminacji mamy jeszcze trochę czasu. Jako kolejny cel dla indeksu WIG 20 widziałbym poziom 2730 pkt, a przynajmniej okrągłe 2700 pkt.., które ładnie wyglądałoby na zakończenie tego znakomitego dla polskiego rynku akcji roku. Sądzę, że do końca roku na rynku nadal będzie panowała dosyć spokojna atmosfera i korzystając z okazji życzę wszystkim czytelnikom tego komentarza zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia.