Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Paweł Kubiak
|

Skromne wzrosty w Warszawie

0
Podziel się:

Środowe notowania mimo, iż nie przyniosły ostatecznie zdecydowanych ruchów indeksów giełdowych, doświadczyły ponownie sporej zmienności.

Środowe notowania mimo, iż nie przyniosły ostatecznie zdecydowanych ruchów indeksów giełdowych, doświadczyły ponownie sporej zmienności.

Huśtawka nastrojów dotknęła wszystkie barometry rynkowe, których finisz ważył się do ostatnich minut sesji. Ostatecznie WIG oraz WIG20 zyskały 0,72 i 0,69, zaś mWIG40 i sWIG80 dodały do swojej wartości odpowiednio 0,85 i 0,59 procent.

Od początku dnia nieco śmielej poczynała sobie strona podażowa, która w obliczu bardzo biernej postawy popytu bez problemów systematycznie spychała rynek na dzienne minima, które w przypadku WIG20 znalazły się około półtora procent poniżej wczorajszego zamknięcia, a miało to miejsce w okolicach południa. Popołudniowa poprawa nastrojów na parkietach zagranicznych i powrót indeksów na plusy pozwoliła również w Warszawie na dość szybkie odrobienie przedpołudniowych strat. Ostatecznie brak ochoty do spadku amerykańskich parkietów na początku notowań za oceanem ośmielił popyt, który zaatakował ostatni raz na kończącym sesję fixingu.

Wyraźny wzrost obrotu, który przekroczył dawno nie widziane 1,6 miliarda złotych, rynek zawdzięcza między innymi akcjom TPSA, których spadkowi towarzyszył największy na rynku obrót, który wyniósł niemal 300 milionów złotych. Spore wartość towarzyszyła również handlowi na akcjach dwóch największych banków Pekao i PKO BP, które zyskały odpowiednio 3,3 oraz 1,2 procent. Z kolei tyko udany finisz pozwolił na zniwelowanie strat kursowi KGHM , który pod wpływem spadającego na świeciehref="http://www.money.pl/gielda/spolki_gpw/mondi;paper;swiecie;sa,MPP,informacje.html"> ceny surowca zaliczył dzisiaj kolejną słabszą sesję.

Opublikowane w trakcie dnia dane dotyczące wyższej od oczekiwań produkcji przemysłowej oraz inflacji cen produkcji można uznać za umiarkowanie pozytywne potwierdzające wciąż niezłą kondycję naszej gospodarki, mimo utrzymującej się presji inflacyjnej.

Ostatnia przed świątecznym weekendem dzień sesyjny zapowiada się bardzo interesująco z racji wygasania marcowej serii instrumentów pochodnych, czemu towarzyszy przeważnie spora zmienności i podwyższone obroty. Dlatego też scenariusz jutrzejszej sesji wydaje się być całkowicie nieprzewidywalny, choć jakiś wpływ na niego będą miały nastroje po zakończonej sesji w USA.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)