Do samego końca sesji apetyt na ryzyko wśród inwestorów z GPW był duży. W efekcie WIG20 zbliżył się na zaledwie 0,07 pkt do okrągłych 2000 pkt, co oznacza dzienną zwyżkę na poziomie ponad 2 proc.
Początek sesji sugerował optymistyczne zakończenie handlu, ale mało kto mógł się spodziewać tak udanego dnia na GPW. Niemal z każdą godziną indeks blue chipów wzbijał się na wyższe poziomy, by ostatecznie zyskać 2,36 proc. To jeden z lepszych wyników w Europie.
Przebieg środowej sesji na giełdach w Europie src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1459321200&de=1459352700&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=DAX&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CAC&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=FTSE&colors%5B3%5D=%234dadff&s%5B4%5D=FTSEMIB&colors%5B4%5D=%2381faff&fg=1&tiv=0&tid=0&tin=0&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=4&rl=1"/>
Do pełni szczęścia brakuje tylko pokonania granicy 2000 pkt na WIG20, której nie udało się sforsować od listopada ubiegłego roku. Dzisiaj zabrakło do tego zaledwie 0,07 pkt. Nie zmienia to faktu, że mamy nowe ponad 4-miesięczne maksima na indeksie, który od połowy stycznia zyskał już prawie 20 proc.
Okrągłe 2000 pkt pękłoby, gdyby nie słabsza postawa Tauronu i CCC. W obu przypadkach akcje potaniały dziś o ponad 1 proc. Pozostałe spółki zyskały na wartości. Gwiazdami okazały się banki: PKO BP i Pekao. Ich notowania podskoczyły prawie 4 proc. Drugi z banków ma najwyższy kurs od lipca 2015 roku.
Skąd tak dobre nastroje na GPW oraz na pozostałych głównych parkietach Europy? Duża w tym zasługa wczorajszej wypowiedzi szefowej Fed Janet Yellen, która wydaje się być nastawiona do przyszłych zmian wysokości stóp procentowych w USA bardziej "gołębio" niż to się do tej pory wydawało.
Ważną wskazówką dla inwestorów w odniesieniu do dalszych ruchów Fed będą dane z rynku pracy, które ujrzą światło dzienne w piątek. Popołudniowy raport ADP, wskazuje na zmianę zatrudnienia w USA w marcu na poziomie 200 tys. Choć to wynik lepszy od prognozowanych 194 tys., to jednak warta podkreślenia jest weryfikacja wyniku za luty z 214 do 205 tys.
Pozostając przy danych makro, warto wspomnieć jeszcze o inflacji w Niemczech. Najnowszy odczyt wskazał na szybsze od prognoz tempo wzrostu cen u naszych zachodnich sąsiadów, co daje nadzieję na pobudzenie wzrostu gospodarczego w Niemczech i całej strefie euro. Miesiąc do miesiąca ceny wzrosły o 0,8 proc. (prognoza: 0,6 proc.; poprzednio: 0,4 proc.), a rok do roku o 0,3 proc. (prognoza: 0,2 proc.; poprzednio: 0 proc.).
_ _Aktualizacja: 13:23
Sesja należy dziś do banków. GPW w górę
Autor: Łukasz Pałka
Bardzo dobre nastroje panują w środę wśród inwestorów obecnych na warszawskiej giełdzie. W WIG20 nieźle radzą sobie instytucje finansowe oraz KGHM.
Wtorkowa wypowiedź szefowej banku centralnego USA, która w zgodnej opinii ekonomistów była bardzo "gołębia" i oddaliła perspektywę podwyżek stóp procentowych, spowodowała, że w środę inwestorzy chętnie kupują akcje. Indeksy idą w górę nie tylko w Warszawie, ale również na zachodnich parkietach, zyskując po około 2 procent.
Na stołecznej giełdzie wśród największych firm dobrze radzą sobie instytucje finansowe - PKO BP zyskuje ponad 2 procent, podobnie PZU, Pekao czy BZ WBK. W górę idą też notowania KGHM, które są bardzo wrażliwe na kolejne doniesienia o podatku miedziowym. Tym razem emocje wzbudza wypowiedź ministra Mateusza Morawieckiego, który w rozmowie z Bloombergiem przyznał, że wysokość podatku powinna być uzależniona od cen miedzi na rynkach.
Główne indeksy GPW podczas sesji w środę src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1459321200&de=1459350060&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=WIG&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=mWIG40&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=sWIG80&colors%5B3%5D=%234dadff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=1&rl=1"/>
_ _Aktualizacja: 09:33
**Lepsze nastroje również na GPW. Dzięki Yellen**
Łukasz Pałka
Środowa sesja na warszawskiej giełdzie rozpoczęła się od wzrostów głównych indeksów. Wskaźnik WIG20 ma szansę na pokonanie poziomu 2 tysięcy punktów.
Zgodnie z tym, czego można było oczekiwać po wtorkowym wystąpieniu szefowej Fed, Janet Yellen, oraz po sesji na Wall Street, handel na GPW rozpoczął się w środę od wzrostu głównych indeksów. Nastroje na rynkach poprawiły się po tym, gdy inwestorzy doszli do wniosku, że Fed w tym roku jednak nie podniesie stóp procentowych.
Na warszawskiej giełdzie indeks WIG20 w pierwszej godzinie sesji zyskuje ponad 0,5 procent i utrzymanie dobrych nastrojów może zachęcić inwestorów do tego, by spróbowali pokonać granicę 2 tysięcy punktów.
Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20 src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1459321200&de=1459350060&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Teraz inwestorzy czekają na publikację najnowszego raportu ADP z amerykańskiego rynku pracy. Jest ona zaplanowana na godzinę 14.15.
_ _Aktualizacja: 7:19
Fed już nie chce podwyżek stóp. GPW w górę?
Łukasz Pałka
Ważne dane z amerykańskiego rynku pracy napłyną w środę do inwestorów obecnych na giełdach. Więcej optymizmu może się też pojawić po wtorkowych słowach Janet Yellen.
Podczas wtorkowego wystąpienia szefowa banku centralnego USA, Janet Yellen, potwierdziła to, czego spodziewali się inwestorzy już od ostatniego posiedzenia władz monetarnych USA. Okazuje się, że bank będzie prowadził łagodną politykę. Według Janet Yellen sytuacja w światowej gospodarce jest teraz gorsza niż była jeszcze w grudniu, czyli wtedy, gdy Fed po raz pierwszy od lat podniósł stopy procentowe.
Tymczasem wczorajsze przesłanie szefowej Fed jest było bardzo „gołębie”, co wskazuje na to, że spodziewane wcześniej cztery podwyżki stóp w 2016 roku raczej nie wchodzą w grę. Ich liczba będzie zdecydowanie mniejsza lub nawet nie będzie żadnej podwyżki.
Słowa Janet Yellen wywołały we wtorek wyraźne wzrosty na nowojorskiej giełdzie, przy jednoczesnym osłabieniu dolara. Spekulacje na temat mniejszej od spodziewanej liczby podwyżek stóp zwykle napędzają bowiem wzrosty. A to oznacza, że jest szansa na dalsze wzrosty indeksów również na warszawskim parkiecie.
W środę inwestorzy poznają kolejne ważne dane z amerykańskiego rynku pracy. Po godzinie 14. zostanie opublikowany najnowszy raport ADP pokazujący zmianę liczby osób zatrudnionych w sektorze prywatnym w ostatnim miesiącu. Według prognoz zatrudnienie miało zwiększyć się o 194 tysiące osób, podczas gdy poprzedni odczyt wskazał na 214 tysięcy.
Trzeba pamiętać, że raport ADP jest publikowany przed jeszcze istotniejszymi danymi z rynku pracy, dotyczącymi stopy bezrobocia i zmiany zatrudnienia w sektorze prywatnym - te zostaną opublikowane w piątek i będą zapewne miały najistotniejszy wpływ na notowania w tym tygodniu.