Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Słabe dane nie przestraszyły Wall Street

0
Podziel się:

Kupujących ośmielił natomiast znakomity, zakończony ponad 100-procentowym wzrostem ceny akcji, debiut LinkedIn.

Słabe dane nie przestraszyły Wall Street
(Tomás Fano/CC/Flickr)

Komplet gorszych od oczekiwań wiadomości z największej światowej gospodarki nie zachęcił do pozbywania się akcji. Kupujących ośmielił _ szalony _, zakończony ponad 100-proc. wzrostem ceny akcji debiut LinkedIn, największego serwisu społecznościowego skupiającego się na kontaktach biznesowych.

Mocnych wzrostów za Oceanem nie było, jednak wszystkie najważniejsze indeksy amerykańskiej giełdy notowania kończyły nad kreską. S&P500, Nasdaq i DJIA zyskały od ponad 0,2 do niemal 0,4 procent.

Jedyną publikacją makro, która wczoraj zaskoczyła pozytywnie była liczba nowo zarejestrowanych w USA bezrobotnych. W ubiegłym tygodniu spadła ona z 438 do 409 tysięcy i tym samym była lepsza od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się, że wyniesie około 420 tysięcy.

Jako, że dane z rynku pracy pojawiły się jeszcze przed rozpoczęciem notowań, indeksy wystartowały nad kreską. Dalsze wzrosty skutecznie powstrzymały jednak kolejne publikacje gospodarcze. O 16-tej zaprezentowano bowiem rozczarowujące dane na temat rynku nieruchomości oraz koniunktury w przemyśle.

Sprzedaż domów na amerykańskim rynku wtórnym spadła z 5,09 do 5,05 miliona. Rynek spodziewał się natomiast odczytu na poziomie 5,2 miliona domów. Dosłownie zanurkował indeks obrazujący koniunkturę w przemyśle w rejonie Filadelfii. Spadł z 18,5 do 3,9 punktu. Analitycy liczyli na wzrost w okolice 20 punktów.

Reakcja inwestorów była bardzo szybka, a indeksy w ciągu godziny niemal 0,5-proc. wzrosty _ zamieniły _ na niewielkie spadki. Nerwowość jednak nie trwała długo i mimo słabych danych kupujący powoli odzyskiwali przewagę. Sprzyjał im znakomity debiut LinkedIn.

Akcje największego serwisu społecznościowego skupiającego się na kontaktach biznesowych debiutancką sesję kończyły na poziomie 94,25 dolara, czyli niemal 110 procent powyżej ceny emisyjnej. W trakcie notowań handlowano nimi nawet po 122,7 dolara. Zwyżka wówczas przekraczała 170 procent.

Wśród amerykańskich blue chipów najlepiej wypadły American Express i McDonald's. Ich walory podrożały odpowiednio o 1,5 i 1,2 procent. Najsłabszym ogniwem w DJIA był wczoraj Intel, którego akcje po obniżeniu rekomendacji przez analityków Goldman Sachs zostały przecenione o niemal 1,5 procent.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)