Zajęcia dydaktyczno-wychowawcze zostaną zawieszone w dniach 12-25 marca.
"Podjęliśmy decyzję o zawieszeniu działań dydaktycznych w szkołach, placówkach wychowawczych i w przedszkolach od poniedziałku, ale szkoły niedostępne dla nauki będą od jutra. W czwartek i piątek nie będzie zajęć dydaktycznych, ale jeżeli rodzice nie będą mogli znaleźć opieki dla dzieci, będą mogli je przyprowadzać do szkoły; nauczyciele będą mogli opiekować się uczniami" - powiedział Morawiecki na konferencji po posiedzeniu zespołu zarządzania kryzysowego.
Zaznaczył, że zamknięte zostaną także placówki kultury: teatry, opery i filharmonie, muzea i kina. Zawieszone zostaną także zajęcia dydaktyczne na uczelniach wyższych (administracja ma funkcjonować w normalnym trybie).
"Rząd musi działać szybciej, aby nasza służba zdrowia, nasz system był przygotowany na przyjęcie większej liczby przypadków koronawirusa. Dzieje się tak, bo przyrost chorych jest bardzo gwałtowny" - powiedział Morawiecki.
Apelował o pozostawianie dzieci w domach.
"Dzieci mogą w bardzo łatwy sposób przenosić, zarażać innych. [...] Mogą zarazić swoich dziadków, babcie. Zapadają rzadko, przechodzą w sposób łagodny, ale zdarzają się perturbacje. Przenoszą chorobę. Może to się stać bardzo niebezpieczne" - powiedział.
W tym czasie - zgodnie z ustawą o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 - rodzice dzieci do 8. roku życia otrzymają 14-dniowy zasiłek.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski przypomniał, że w Polsce jest obecnie 25 potwierdzonych przypadków zarażenia. Zaznaczył, że okres zawieszenia zajęć w szkołach i przedszkolach powinien zostać potraktowany jako okres kwarantanny.
We wtorek informowano o 22 przypadkach zarażenia koronawirusem. Pacjenci znajdują się m.in. w szpitalach: w Ostródzie, w Warszawie, w Krakowie, w Raciborzu, we Wrocławiu, w Zielonej Górze, w Szczecinie i w Poznaniu, Bełżycach, Łańcucie i Lublinie. Wcześniej minister zdrowia Łukasz Szumowski informował, że stan trzech osób: 73-letnego mężczyzny przebywającego w szpitalu we Wrocławiu, ponad 50-letniej kobiety w szpitalu w Poznaniu i kobiety w szpitalu w Szczecinie jest ciężki.
W poniedziałek, od godziny 15.00 wprowadzono kompleksowy system ochrony sanitarnej granic - początkowo na przejściach granicznych z Niemcami (m.in. Kołbaskowo, Świecko, Olszyna, Jędrzychowice) i z Czechami (w Gorzyczkach), a następnie na wszystkich przejściach granicznych, także na granicy wschodniej i w portach. Kontrole prowadzone są w pociągach dalekobieżnych Intercity, a docelowo mają objąć wszystkie pociągi.
We wtorek podjęto decyzję o odwołaniu wszystkich imprez, gromadzących więcej niż 1 tys. osób na stadionie i ponad 500 osób w hali.
Dotychczas na świecie zanotowano ponad 119 tys. potwierdzonych przypadków zachorowania na koronawirusa w 115 krajach. Najwięcej w Chinach (ponad 80,9 tys.), Włoszech (ponad 10,1 tys.), Korei Płd. (ponad 7,7 tys.) i Iranie (ponad 8 tys.).
Wśród innych państw europejskich niezwykle szybko wirus rozprzestrzenia się we Francji (1 784) potwierdzonych zachorowań), Niemczech (1 565 zachorowania), Hiszpanii (1 695 zachorowań), Szwajcarii (491 potwierdzone zachorowania), Norwegii (400), Wielkiej Brytanii (382 zachorowania) i Niderlandach (również 382) i Szwecji (355). Ponad 200 potwierdzonych przypadków zachorowań odnotowano także w: Belgii (267) i Danii (262) Rośnie też liczba zarażonych w Austrii (181) i Grecji (89).
Wśród państw Europy Środkowej, zarażenie koronawirusem wykryto w Czechach u 63 osób, w Słowenii u 31 osób, w Rumunii - u 25 osób i w Chorwacji - u 14, a także na Słowacji, Węgrzech i w Bułgarii stwierdzono po kilka przypadków zarażeń. Odnotowano też zachorowania na koronawirusa w Rosji, na Litwie, Łotwie, w Estonii i na Ukrainie.
Spośród wszystkich dotychczas zarażonych zmarło 4 284 osób, w tym: ponad 3 tys. w Chinach, 631 osób we Włoszech, 35 osób w Hiszpanii, 33 we Francji. A także sześć osób w Wielkiej Brytanii, cztery w Niderlandach, trzy w Szwajcarii i dwie w Niemczech.
Od początku wybuchu epidemii udało się wyleczyć ponad 65,7 tys. pacjentów, w tym 724 pacjentów we Włoszech, 32 - w Hiszpanii, po 18 - w Niemczech i Wielkiej Brytanii, 12 - we Francji.