Wyrok zapadł w poniedziałek. Trybunał Arbitrażowy zmienił formułę cenową zakupu gazu dostarczanego przez Gazprom w ramach Kontraktu Jamalskiego m.in. poprzez jej istotne i bezpośrednie powiązanie z notowaniami rynkowymi gazu ziemnego na europejskim rynku energetycznym.
"Zastosowanie zmienionej formuły cenowej będzie oznaczać dla PGNiG zasadniczą poprawę warunków prowadzenia działalności handlowej dzięki większej spójności pomiędzy indeksacją cen wpływających na koszt pozyskania gazu z importu, a rynkową polityką cenową sprzedaży gazu" - poinformowała PGNiG w raporcie giełdowym.
Zgodnie z zapisami Kontraktu Jamalskiego oraz wyrokiem końcowym, nowa cena kontraktowa ustalona przez Trybunał Arbitrażowy dotyczy dostaw gazu od 1 listopada 2014 r., czyli od daty złożenia przez PGNiG wniosku o renegocjację ceny kontraktowej.
- Trybunał Arbitrażowy uznał argumenty PGNiG i tym samym potwierdził, że cena gazu w kontrakcie jamalskim była nierynkowa i zawyżona – powiedział Jerzy Kwieciński, prezes PGNiG.
- Trybunał zmienił sposób ustalania ceny rosyjskiego gazu poprzez silne powiązanie jej z poziomem cen na rynku europejskim, co oznacza dla PGNiG diametralną poprawę warunków importu gazu - dodał Kwieciński.
"W związku z powyższym, we wstępnej ocenie spółki, wsteczne rozliczenie wynikające z wyroku końcowego Trybunału Arbitrażowego wskazuje na występowanie różnicy do zwrotu przez Gazprom na rzecz PGNiG w kwocie około 1,5 miliarda dolarów amerykańskich za okres od 1 listopada 2014 r. do 29 lutego 2020 r." - czytamy w komunikacie.
- Naszym niezmiennym priorytetem pozostaje dywersyfikacja dostaw gazu, dlatego środki, które odzyskamy od Gazpromu, planujemy przeznaczyć m.in. na zakup nowych złóż - wyjaśnił Jerzy Kwieciński. - Będziemy również inwestować w nowe obszary biznesowe związane z integracją krajowego rynku ciepła i rozwojem systemu zeroemisyjnych źródeł energii.
- Cztery lata czekałem na te świetne wiadomości - skomentował na Twitterze wiceminister aktywów państwowych i były wiceprezes PGNiG Janusz Kowalski.
Temat cen, jaką płaci Polska za rosyjski gaz wraca jak bumerang. Według dotychczasowej formuły cenowej PGNiG płaci za surowiec znacznie powyżej cen rynkowych. Sześć lat temu, w 2014 r., PGNiG skorzystało z przewidzianej w kontrakcie możliwości renegocjacji ceny, po czym w maju 2015 r. spółka skierowała spór do rozstrzygnięcia przez Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie. Dopiero w lutym 2016 r. udało jej się skutecznie złożyć pozew przeciwko Gazpromowi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl