"Po naszej interwencji w ręce rolników i dostawców trafiło ok. 400 mln zł zaległych płatności za ich produkty. To pokazuje, że interwencja urzędu na rynku rolno-spożywczym była potrzebna. Przekonujemy obecnie pozostałych przedsiębiorców do natychmiastowej spłaty zaległości płatniczych tak, aby uniknęli dotkliwych konsekwencji postępowania właściwego z zakresu nieuczciwego wykorzystania przewagi kontraktowej " - powiedział prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie.
W pierwszej kolejności UOKiK przeanalizował dane o płatnościach 96 największych podmiotów w branży spożywczej i handlowej. Zdecydowana większość - 70 przedsiębiorców - zalegała z płatnościami wobec rolników i dostawców. Łączna kwota zaległości wyniosła prawie 1 mld zł, a największymi dłużnikami były sieci handlowe, podano także.
"Postępowania wyjaśniające nadal trwają. Prezes Urzędu bada w tej chwili, czy w okresie epidemii najwięksi gracze zmienili swoją praktykę handlową na niekorzyść mniejszych kontrahentów, a także obejmuje działaniami kolejne podmioty" - czytamy dalej.