Zakwestionowane klauzule dotyczyły sposobu ustalania kursów walut. Bank wykorzystuje je do przeliczania kwoty kredytów indeksowanych do euro lub franka szwajcarskiego i obliczania wysokości poszczególnych rat. GNB za podstawę do ustalania swoich kursów przyjął "kurs rynkowy wymiany walut dostępny w serwisie Reuters". To nieprecyzyjne sformułowanie. Z wyjaśnień uzyskanych od GNB podczas postępowania wynika, że chodzi o profesjonalny, odpłatny serwis firmy Thomson Reuters, konsumenci jednak nie wiedzą o tym, poza tym nie mają do niego dostępu, podkreślono.
"W efekcie kredytobiorcy nie są w stanie samodzielnie sprawdzić, czy bank prawidłowo ustala kursy walut i nalicza im raty. Pojawia się więc ryzyko, że GNB może je wyznaczać arbitralnie i w sposób nieprzewidywalny dla konsumentów" - powiedział prezes UOKiK Marek Niechciał, cytowany w komunikacie.
W jednej z klauzul bank zastrzega sobie także prawo do zmiany ustalonego kursu waluty w przypadku dużych jej wahań na rynku w ciągu dnia. Konsumenci nie mają możliwości zweryfikowania zasadności takich działań i zareagowania na nie. Ponadto istnieje ryzyko, że bank będzie korzystał z tego uprawnienia tylko wtedy, gdy będzie to dla niego korzystne, czyli gdy kurs waluty gwałtownie wzrośnie.
"Oprócz kary UOKiK nałożył na Getin Noble Bank obowiązek poinformowania wszystkich zainteresowanych konsumentów o decyzji urzędu. Z pisma dowiedzą się, że klauzule niedozwolone nie wiążą stron - należy traktować je tak, jakby nie było ich w aneksie do umowy. Konsumenci mogą złożyć do banku reklamację i powołać się na decyzję UOKiK. Przy dochodzeniu roszczeń mogą skorzystać z pomocy rzecznika finansowego" - czytamy dalej.
Rok temu UOKiK wydał podobną decyzję wobec Deutsche Bank Polska - za klauzule niedozwolone dotyczące sposobu ustalania kursów walut nałożył wtedy 7 mln zł kary. Urząd prowadzi takie postępowania wobec kolejnych 7 banków: Raiffeisen Bank International AG (wcześniej: Raiffeisen Bank Polska), BGŻ BNP Paribas, Santander Bank Polska (wcześniej: BZ WBK), Bank Millennium, PKO BP, BPH, Pekao SA, podsumowano.