Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Frączyk
|

Dell wchodzi na giełdę tylnymi drzwiami. Wall Street odbija dzięki spółkom technologicznym

0
Podziel się:

Dell po pięciu latach zatęsknił za giełdą. Wejdzie na rynek w dość okrężny sposób, bo poprzez przejęcie spółki już notowanej. Po części za jej własne pieniądze.

Prezes Michael Dell zarzeka się, że nie sprzeda swoich akcji
Prezes Michael Dell zarzeka się, że nie sprzeda swoich akcji (Oracle PR/Flickr/CC BY 2.0)

Znany również w Polsce producent komputerów osobistych od wielu lat stronił od giełdy. Co prawda notowane były jego akcje zastępcze, tzw. tracking stocks, ale nie odwzorowywały działalności całego koncernu, ale tylko jego części.

Spółka emitowała takie akcje w 2016 r., by doprowadzić do przejęcia magazynów EMC Corp za 67 mld dol. Formalnie jednak sam koncern był firmą prywatną, a nie publiczną już od 2013 roku, kiedy założyciel i prezes Michael Dell oraz firma Silver Lake ustaliły, że spółka nie będzie notowana.

Teraz zdecydowano, że Dell wraca na giełdę w Nowym Jorku - podaje agencja Reuters. Nie zrobi tego w tradycyjny sposób, tj. za pośrednictwem emisji publicznej, ale wykupi spółkę już notowaną VMware. Ta zajmuje się produkcją oprogramowania do wirtualizacji, która umożliwia pracę wielu systemów i aplikacji na jednym serwerze.

Zobacz także: Zobacz te: Rośnie liczba danych przechowywanych w smartfonach i komputerach oraz ryzyko ich utraty

Wykup o wartości 21,7 mld dol. zostanie zrobiony za pomocą emisji akcji Della oraz gotówki. Gotówka ma przy tym pochodzić z dywidendy 9 mld dol., jaką VMware wypłaci Dellowi. W ten sposób Dell zgromadzi akcje VMware a w zamian do obrotu wejdą jego akcje.

W poniedziałek Dell ogłosił, że na bazie umowy wycena całego połączonego koncernu wyniesie pomiędzy 61 a 70 mld dol., czyli prawie trzy razy więcej niż gdy w 2013 r. gdy wycofywano spółkę z giełdy. Uniknie się przy tym oferty publicznej, która byłaby kłopotliwa ze względu na potencjalne pytania o 53-miliardowy dług Della.

Upublicznienie umożliwi Michaelowi Dellowi i Silver Lake ostateczną sprzedaż swoich udziałów, choć w poniedziałek zarzekali się, że tego nie zrobią. Michael Dell po transakcji będzie dysponował od 47 do 54 proc. akcji połączonej spółki, a Silver Lake 16-18 proc.

Dell ma nadzieję, że wprowadzenie zwykłych akcji, zamiast tych zastępczych na giełdę, pozwoli na poprawną wycenę koncernu. Zamiast jednej akcji VMware przyznane zostaną 1,3665 akcje zwykłe Della, lub 109 dol. w gotówce (w poniedziałek notowane były po 162 dol. po wzroście o 10 proc.), choć za nie więcej niż 9 mld dol.

Inwestorzy, którzy mają akcje zastępcze dostaną pomiędzy 20,8 a 31 proc. koncernu Dell. Wycena daje 29 proc. premii posiadaczom akcji zastępczych w porównaniu do ostatnich kursów giełdowych. Akcje Della wzrosły o 9 proc. w poniedziałek.

Wall Street na barkach spółek technologicznych

Moment, w którym akcje mają wejść na rynek wydaje się dobry do wyjścia z inwestycji. Akcje spółek technologicznych mimo ostatnich spadków są wciąż na wysokich poziomach.

W poniedziałek ciągnęły Wall Street w górę. Indeks sektora technologicznego Nasdaq wzrósł o 0,8 proc. Facebook i Apple zyskały ponad 1 proc. Rynek z niepokojem czeka jednak na cła na chińskie towary o wartości 34 mld dol., które mają wejść w życie 6 lipca, co może się spotkać z ostrą odpowiedzią Pekinu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)