.
"Deutsche Telekom odbył dzisiaj rozmowy ze swoimi partnerami, spółkami Elektrim SA oraz Vivendi Universal SA, na temat zwiększenia pakietu Deutsche Telekom w PTC, operatorze telefonii komórkowej (...) Podczas rozmów Deutsche Telekom złożył partnerom godziwą ofertę zapłaty 1 miliarda EUR w gotówce w zamian za posiadane przez nich udziały PTC" - podano w komunikacie.
Elektrim Telekomunikacja, wspólne przedsięwzięcie Vivendi (51 proc.) i Elektrimu (49 proc.) kontroluje 51 proc. udziałów w PTC.
DT poinformował w komunikacie, że zwiększając pakiet udziałów PTC do 100 proc. planuje umocnić swoją znaczącą pozycję na europejskim rynku telefonii komórkowej.
"Celem rozmów z Elektrimem i Vivendi jest wykorzystanie obecnej pozycji i zwiększenie zaangażowania na polskim rynku charakteryzującym się silnym potencjałem wzrostu. Jest to zgodne ze strategią realizowaną przez grupę, której naczelnym założeniem jest poszukiwanie rentownych możliwości wzrostu" - napisano w komunikacie.
Według DT, PTC jest przedsięwzięciem rentownym zarówno na poziomie operacyjnym, jak i na poziomie zysku netto. Zwiększenie udziału w PTC zwiększy potencjał Grupy Deutsche Telekom w zakresie generowania zysków, a jednocześnie nie spowoduje ich rozwodnienia.
DT zadeklarował, że jeżeli strony osiągną porozumienie, zamknięcie transakcji i płatności nastąpi w 2004 roku.
Andrzej Kasperek z BM Banku Handlowego uważa, że oferta DT jest dopiero zapowiedzią twardych negocjacji, a oferowane cena nie zawiera premii za przejęcie kontroli.
"Rozumiem, że jest to początek negocjacji. Jedna i druga strona ma kłopoty finansowe i kupujący nie chce przepłacać, a sprzedający będą chcieli wytargować jak najwięcej" - powiedział Kasperek.
Dodał, że jeżeli przyjąć średnią wycenę PTC na poziomie 2,2 - 2,5 mld euro, to oferowana przez DT cena nie zawiera premii za przejęcie kontroli.
"Nowością jest natomiast, że DT po raz pierwszy złożył konkretną propozycję, gdyż dotychczas jedynie ogólnie informował o tym, że w przyszłości chciałby umocnić swoją pozycję na polskim rynku" - powiedział Kasperek.