Ferro kończy pracę nad strukturami handlowymi umożliwiającymi wejście na rynek krajów bałtyckich, poinformowała prezes Aneta Raczek. W I połowie 2017 r. sprzedaż zagraniczna odpowiadała za 59,6% przychodów grupy.
"Zakładamy, że niebawem będziemy mogli wyłonić z tego grona kolejny, osobny kraj do analizy. Na czołówkę pod względem wartościowym wysuwają się Węgry, ale bardzo dobre dynamiki notujemy też w Bułgarii. [...] Aktualnie kończymy prace nad utworzeniem struktur handlowych, umożliwiających nam wejście na rynek krajów bałtyckich. Pierwsze produkty Ferro będzie tam można kupić w najbliższych tygodniach" - powiedziała prezes Aneta Raczek, cytowana w komunikacie.
Największym rynkiem zagranicznym są Czechy, z 25,7-proc. udziałem w sprzedaży. Jest to rynek dojrzały, na którym sprzedaż zachowuje się stabilnie. Numerem dwa jest rynek rumuński, odpowiadający za 16% przychodów, a numer trzy - Słowacja z blisko 9-proc. udziałem w sprzedaży. Przychody na tych rynkach rosną dwucyfrowo, podano również.
Ferro to jeden z największych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej producentów i dystrybutorów techniki sanitarnej, instalacyjnej i grzewczej. Ferro jest notowane na rynku głównym warszawskiej giełdy od 2010 r.