Chcesz wyrazić swoją opinię i udzielić komentarza pod artykułem zamieszczonym w "Gazecie Wyborczej"? Musisz zapłacić co najmniej 19,90 zł. Agora taki przywilej daje tylko czytelnikom płatnej oferty cyfrowej dziennika.
Po pierwszym półroczu spółka Agora - wydawca "Gazety Wyborczej" - miała prawie 8 mln zł straty netto. Choć to wynik lepszy niż przed rokiem, gdy grupa była ponad 12 mln zł na minusie, władze szukają sposobu na poprawę statystyk.
Jednym z nich może być blokada możliwości komentowania artykułów zamieszczonych w internetowych serwisach Wyborcza.pl i Wyborcza.biz. Agora na stronach internetowych "Gazety Wyborczej" wprowadziła mechanizm, w ramach którego komentarze mogą zamieszczać tylko użytkownicy płatnej oferty cyfrowej dziennika - donoszą Wirtualnemedia.
- Realizujemy nasz najważniejszy cel, czyli systematyczną poprawę rentowności - mówił prezes Agory Bartosz Hojka przy okazji wyników finansowych publikowanych 11 sierpnia. Zapowiedział wtedy m.in., że "w tych obszarach naszej działalności, gdzie powstają treści, skupimy się przede wszystkim na szybszym zwiększaniu przychodów".
Najnowsza zwiana w komentarzach, zmierzająca do zachęcenia czytelników do płacenia za dostęp do treści, wpisywałaby się w tę strategię.
Komentarze tylko dla 100 tys. czytelników
Na razie za treści internetowe płaci około 100 tys. użytkowników, a według wcześniejszych planów spółki do końca roku liczba ta ma wzrosnąć do 110 tys.
Ile kosztuje możliwość udzielenia komentarza na stronie "Wyborczej"? Normalnie co najmniej 55 zł za kwartał, choć w promocyjnej cenie jest to w tej chwili 19,90 zł. Oczywiście w tym jest też dostęp do wszystkich serwisów Wyborcza.pl i dostęp do artykułów z wydań papierowych.
Przy 100 tys. użytkowników i najniższej opłacie Agora inkasuje kwartalnie prawie 2 mln zł. A potencjał jest jeszcze większy, bo według czerwcowych statystyk Gemius/PBI, Wyborcza.pl ma 5,61 mln realnych użytkowników. Gdyby wszyscy wykupili płatną subskrypcję, jednorazowy dochód byłby na poziomie 111 mln zł.
Kwota 111 mln zł to 40 proc. wszystkich przychodów Agory w drugim kwartale tego roku. A przecież dla grupy segment internetowy stanowi jedynie 13,6 proc. wszystkich dochodów. Byłby to więc ogromny zastrzyk gotówki.
Wyniki głównych segmentów grupy Agora w pierwszym półroczu (dane w milionach złotych) | ||||
---|---|---|---|---|
segment | przychody ze sprzedaży | udział w całkowitych przychodach | koszty działalności | Zysk (EBIT) |
Film i książka | 205,8 | 35,3% | 187,1 | 18,7 |
Prasa | 117,5 | 20,1% | 113 | 4,5 |
Reklama zewnętrzna | 80,5 | 13,8% | 62,7 | 17,8 |
Internet | 79,3 | 13,6% | 72,4 | 6,9 |
Radio | 53,7 | 9,2% | 48,6 | 5,1 |
Druk | 62,6 | 10,7% | 66,3 | -3,7 |
źródło: Agora - skonsolidowane półroczne sprawozdanie finansowe |
Agora to już nie tylko wydawca
Jak pokazują ostatnie wyniki, wydawca "Wyborczej" zarabia głównie w kinie, a nie na treściach prasowych.
Prawie 206 mln zł przychodów przyniósł Agorze w pierwszym półroczu segment "Film i książka", czyli ta część działalności, za którą odpowiadają należące do grupy: sieć kin Helios, firma Next Film, zajmująca się produkcją i dystrybucją filmową oraz wydawnictwo książkowe.
Segment "Film i książka" to nie tylko największa część biznesu Agory, odpowiadająca za ponad jedną trzecią przychodów, ale również jedna z części najszybciej rozwijających się. Sprzedaż za pierwsze półrocze była tu o 21,7 proc. wyższa w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Głównie dzięki rekordowym wpływom z działalności filmowej.
Do czerwca Next Film wprowadził do kin kilka dużych polskich produkcji: "Po prostu przyjaźń", "Sztuka Kochania. Historia Michaliny Wisłockiej" i "Pokot". Filmy te przyciągnęły do kin istotnie więcej widzów niż te wprowadzone przez spółkę w pierwszym półroczu 2016.
Na korzyść finansów Agory działa fakt, że razem z większą liczbą widzów w parze idzie wyższa średnia cena biletów, które sprzedano za łącznie 108,1 mln zł. Jeśli dodać do tego rosnącą sprzedaż w barach kinowych, która sięga 40 mln zł, Agora otrzymuje bardzo dobry wynik.
Agora jest m.in. większościowym właścicielem sieci kin Helios, firmy Next Film, zajmującej się produkcją i dystrybucją filmową oraz wydawcą "Gazety Wyborczej" i czasopism. Grupa jest ponadto właścicielem trzech lokalnych radiostacji muzycznych i większościowym współwłaścicielem ponadregionalnego Radia Tok FM. Jest współwłaścicielem kanału telewizyjnego Metro na ósmym multipleksie cyfrowej telewizji naziemnej oraz kanału Stopklatka TV uruchomionego wspólnie z Kino Polska TV.