Gmina Kraków rozwiązała umowę z konsorcjum Budimex Dromeksu, Decathlonu i Ferrovial Agroman na zaprojektowanie oraz wykonanie hali widowiskowo-sportowej w Krakowie Czyżynach i żąda od konsorcjum 20,7 mln zł kary.
"Jako uzasadnienie odstąpienia od umowy zamawiający podał opóźnienie w realizacji uniemożliwiające wykonanie przedmiotu umowy w kontraktowym terminie. Gmina Miejska Kraków poinformowała też o naliczeniu wspomnianemu wyżej konsorcjum kary umownej z przyczyn leżących po stronie wykonawcy w wysokości 20.708.393,53 zł" - napisano.
"Konsorcjum całkowicie nie zgadza się ze stanowiskiem zamawiającego, odmawia zapłaty kary umownej i w razie konieczności wniesie sprawę do sądu. W świetle dotychczasowych działań obu stron, tj. Gminy Miejskiej Kraków i Konsorcjum, nie ma żadnych podstaw do przyjęcia, iż przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy leżą po stronie wykonawcy" - dodano.
_ Według Budimeksu Gmina Miejska Kraków nie przedstawiła propozycji aneksu do umowy, umożliwiającego realizację warunkowej koncepcji architektonicznej, który uwzględniałby wspólne stanowisko obu stron. _ "Powstała na życzenie zamawiającego piąta z kolei warunkowa koncepcja projektu, uwzględniająca nowe, wykraczające poza przedmiot umowy wytyczne architektów Miejskiej Komisji Urbanistyczno - Architektonicznej dotyczące wyglądu hali, wymagała uzgodnień nowych warunków realizacji, w tym dotyczących terminu i ceny, uzasadnionych chociażby zwiększeniem powierzchni obiektu i zmianą jego bryły" - podał Budimex.
Budimex Dromex realizuje około 90 proc. przychodów grupy Budimeksu.