"Spodziewamy się, że deficyt nominalny osiągnie rekordowo niski poziom 0,3% PKB w tym roku, zaś deficyt strukturalny obniży się do ok. 1,25% PKB. Dług publiczny spadnie poniżej 50% PKB" - czytamy w komunikacie MFW z okazji zakończenia misji w Polsce.
Fundusz podkreślił, że polska gospodarka niedawno osiągnęła najwyższy punkt wzrostu.
"Po osiągnięciu ponad 5% w I poł. 2018 r. i prawdopodobnie ok. 4,5% w całym roku, wzrost spowolni do wciąż mocnego poziomu 3,5% w 2019 r." - czytamy dalej.
Na początku października br. MFW podwyższy prognozę wzrostu PKB Polski na ten rok o 0,3 pkt do 4,4% oraz o 0,3 pkt do 3,5% na przyszły rok.
"Luka popytowa pozostanie pozytywna, ale będzie stopniowo malała. W dłuższej perspektywie, przy potencjalnej produkcji w coraz większym stopniu wstrzymywanej przez braki na rynku pracy, ograniczone inwestycje prywatne i niewielkie wzrostu produkcyjności, wzrost stopniowo spowolni do ok. 2,75% do 2023 r." - czytamy dalej.
MFW spodziewa się stopniowego przyspieszenia inflacji do poziomu celu banku centralnego w 2019 r.
"Od 2020 r. efekty drugiej rundy płynące ze wzrostów cen energii w sektorze przedsiębiorstw mogą trwale podwyższyć inflację przy pozytywnej luce popytowej, podczas gdy wciąż trudna sytuacja na rynku pracy może doprowadzić do wznowienia presji płacowej" - napisano w komunikacie.
W rezultacie istnieje ryzyko dalszego wzrostu inflacji.
"Gdyby presje inflacyjne narastały, należy dostosować główną stopę procentową, przy czym zasięg i czas tego dostosowania zależy od prognozowanej inflacji. Z drugiej strony, jeśli inflacja ustabilizuje się wokół celu lub pozostanie umiarkowana w średnim terminie, polityka pieniężna powinna być akomodacyjna" - podsumował Fundusz.
MFW prognozował na początku października, że Polska odnotuje w tym roku średnioroczną inflację na poziomie 2% i w wysokości 2,8% w 2019 r. wobec 2% inflacji w 2017 roku.