- poinformował Pernod Ricard we wtorkowym komunikacie.
Wezwanie zostanie ogłoszone niezwłocznie po uzyskaniu zgody Komisji Papierów Wartościowych i Giełd.
Ogłoszenie wezwania na akcje Agrosu jest efektem umowy zawartej między trzema największymi akcjonariuszami spółki: Pernod Ricard, Emerging Ventures i Highwood Partners.
Do wstępnego porozumienia między trzema akcjonariuszami Agrosu doszło 19 grudnia ubiegłego roku. Emerging Ventures i Highwood Partners zobowiązali się w nim do wsparcia działań Pernod na rzecz restrukturyzacji grupy kapitałowej Agrosu i nabycia Polmosu Poznań.
Zanim doszło do zawarcia porozumienia przez wiele miesięcy w Agrosie trwał konflikt między Pernod Ricard a mniejszościowymi akcjonariuszami.
Domagali się oni powołania niezależnego eksperta, który miał zbadać zawartą 28 lutego 2000 roku umowę między Agrosem a Pernod Ricard o dystrybucji wódek. Highwood Partners uważał, że umowa ta mogła naruszać interesy polskiej spółki.
Highwood Partners uważał ponadto, że Pernod ignoruje prawa mniejszościowych akcjonariuszy Agrosu i wykorzystał swoją pozycję w firmie do podjęcia podczas ostatnich WZA uchwał niekorzystnych dla akcjonariuszy mniejszościowych. Zarzucał Pernod Ricard, że utrudnia on mniejszościowym akcjonariuszom współzarządzanie spółką oraz podpisuje niekorzystne dla Agrosu umowy handlowe.
Pernod Ricard jest inwestorem Agrosu od jesieni 1999 roku. Przez spółkę zależną Santa Lina ma akcje dające ponad 37-procentowy udział w kapitale akcyjnym Agrosu i 74,09 proc. głosów na jego WZA.
Highwood Partner jest spółką zależną Elliott Associates, spółki komandytowej z siedzibą w Nowym Jorku, która jest jednym z najstarszych prywatnych funduszy inwestycyjnych, mającym 13,08 proc. kapitału akcyjnego Agrosu i 5,23 proc. głosów na WZA.
W ubiegłym roku Agros zanotował 10,4 mln zł straty netto wobec 2 mln zł zysku netto w 1999 roku. Przychody spółki ze sprzedaży spadły z 160 mln zł w 1999 roku do 125,3 mln zł w ubiegłym roku.