Szefowie Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego poparli postulat ministrów z krajów rozwiniętych i rozwijających się. Wszyscy uważają, że konieczna jest reforma systemu bankowego.
Tuzy światowej finansjery spotkaly się w Waszyngtonie. To właśnie tam potwierdzono konieczność naprawy światowego systemu bankowego.
Dominique Strauss-Kahn,szef Międzynarodowego Funduszu Walutowego, powiedział, że gospodarka naszego globu wychodzi z największych kłopotów, ale robi to zbyt wolno. Według niego właśnie naprawa banków odgrywa kluczową rolę w przyspieszeniu tego procesu.
- _ Wydaje mi się, że wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że musimy to zrobić teraz _ - powiedział Strauss-Kahn.
Na spotkaniu padła też kwestia pomocy dla najbiedniejszych państw. Światowy bank zdecydował, że wspomoże je kwotą 55 miliardów dolarów.
- _ Naprawiając system bankowy i stymulując gospodarkę, musimy pamiętać, by wesprzeć finansowo tych, których nie stać na wielomiliardowe pakiety pomocowe _ - powiedział szef banku Światowego Robert Zoellick.