- Nie zwalniamy tempa - powiedział premier prezentując nowe kierunki działań w ramach Polskiego Ładu. - Te rozwiązania, które nie wymagały ścieżki ustawodawczej, zostały już wdrożone; a niektóre z przygotowanych ustaw są już przyjęte albo procedowane - dodał i ogłosił kolejne kroki w realizacji rządowych programów. Jest ich pięć.
Jak dodał, część z nich łączy się z pandemią. - Wdrażamy potężny program wsparcia psychologicznego i psychiatrycznego w szkołach. Drugim ważnym punktem będzie debata i jej zakończenie sporu o wynagrodzenia w służbie zdrowia. Będziemy wydawać więcej na zdrowie. To mogę obiecać - podkreślił premier.
Kolejne nowe programy to koniec z betonozą polskich miast oraz rozszerzenie programu ubezpieczeń upraw rolnych. Nowy system rekompensujący straty, jakie ponoszą rolnicy w związku m.in. z klęskami żywiołowymi zostanie przedstawiony na początku października.
Piątym ważnym punktem ma być kontynuowanie programu inwestycji strategicznych.
- Koncentrujemy się na akumulacji kolejnej puli środków pod realizację drugiej fazy polskich Inwestycji Strategicznych, czyli tego co nazywamy rządowym programem Polski Ład. Wszyscy samorządowcy wiedzą co to jest. Zgodnie z obietnicą za miesiąc ruszy druga transza, możliwość składania wniosków, która będzie na podobnie korzystnych warunkach wspierała inwestycje na najbliższe lata - powiedział premier na konferencji.
"Zamieniliśmy puste obietnice na realizację zadań"
- Wielkie programy, które przedstawiamy Polakom, muszą mieć pewien fundament. Taką niewidoczną podstawą jest uzdrowienie systemu budżetu państwa - zaczął premier Morawieckim, który podczas piątkowej konferencji ocenił 10 programów na 100 dni.
- Zamieniliśmy najsłabszą walutę na twardą walutę , czyli puste obietnice na realizację zadań, dzięki czemu m.in. obecnie w Polsce notujemy najniższe bezrobocie w historii - powiedział premier.
Morawiecki podkreślił, że miejsca pracy były dla rządu jednym z najważniejszych zadań i dodał, że obecnie w Polsce jest najniższe bezrobocie w historii i jedno z najniższych w Unii Europejskiej.
- Uzdrowienie systemu budżetu państwa i rynek pracy były dla nas wyzwaniem. Znacząco podnieśliśmy stawkę godzinową. Zdecydowaliśmy się na jedną z największych w historii Polski obniżkę podatków - wyliczał premier.
- Z idziemy do przodu i czasem popełniamy błędy i za nie przepraszam. Jednak lepiej iść na przód niż stać z założonymi rękami - dodał premier Morawiecki.
Przypomnijmy, że rząd zobowiązał się przygotować 10 najbardziej istotnych projektów "Polskiego Ładu". Jeszcze w tym tygodniu rząd przyjmował ustawy m.in podatkowe oraz mieszkaniowe.
Co obiecał PiS?
Na początku czerwca premier Mateusz Morawiecki przedstawił 10 kluczowych obszarów zmian w ramach Polskiego Ładu, które miały być przeprowadzone w ciągu najbliższych 100 dni.
Pierwszym z zapowiadanych projektów było podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł dla wszystkich, a drugi próg - do 120 tys. złotych. Rządzący zakładają, że wszystkie zmiany wejdą w życie od już 1 stycznia 2022 roku.
W dalszej kolejności znalazła się emerytura bez podatku. Emeryci i renciści, którzy pobierają świadczenie w wysokości do 2,5 tys. zł brutto nie będą płacili podatku PIT.
W ramach zmian podatkowych, przewidziane są nowe rozwiązania dla samorządów. Te propozycje budzą jednak duże kontrowersje Z powodu zmian w podatku dochodowym mniej pieniędzy trafi do budżetu samorządów.
Dlatego w Polskim Ładzie znalazły się rozwiązania, które miały znacząco usprawnić działanie służby zdrowia. Mowa jednak o drobnej reformie systemu ochrony zdrowia - zniesiono limity do lekarzy specjalistów.
Rząd założył też zwiększeni finansowania służby zdrowia, ale to pieśń przyszłości. Dopiero w 2026 roku nakłady mają osiągnąć 6 proc. PKB., zaś w 2027 osiągnąć 7 proc. PKB.
Kolejnym punktem jest wsparcie rodzin. Dotyczy to świadczenia w wysokości 12 tys. zł na drugie i kolejne dziecko. Świadczenie ma wynosić 500 zł miesięcznie przez 2 lata. Ale jeśli rodzice są małżeństwem, mogą dostać 1000 zł miesięcznie przez rok.
W planie PiS znalazły się również gwarancję na wkład własny oraz bon mieszkaniowy. Gwarancja ma obowiązywać od przyszłego roku. Natomiast bon mieszkaniowy najprawdopodobniej ruszy od 1 stycznia 2023 roku. Oba projekty zostały przyjęte przez rząd w tym tygodniu.
- Pomyśleliśmy o zliberalizowaniu prawa budowalnego, zachowując przy tym parametry bezpieczeństwa, dzięki temu marzenie milionów Polaków o domu jest trochę bliżej - podkreślił premier Mateusz Morawiecki mówiąc o programie Dom bez formalności do 70 m2 w ramach Polskiego Ładu.
W ramach Polskiego Ładu przygotowywane są też przepisy dotyczące większych dopłat dla rolników. Miałyby one wzrosnąć ze 100 do 1100 zł na hektar. A także budowa centrów nauki (na wzór warszawskiego "Kopernika") w powiatach całego kraju.