Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Madejski
Mateusz Madejski
|

Adam Glapiński i tajemnicza wymiana nieruchomości. Takie transakcje to prawdziwa rzadkość

105
Podziel się:

Bezgotówkowo i w dość tajemniczych okolicznościach - tak według "Gazety Wyborczej" prezes NBP wymienił się nieruchomościami. Z naszej analizy wynika, że do podobnych transakcji dochodzi niezwykle rzadko. Są województwa, w których w ostatnich latach były wręcz pojedyncze wymiany mieszkań.

Adam Glapiński i tajemnicza wymiana nieruchomości. Takie transakcje to prawdziwa rzadkość
Adam Glapiński miał się wymienić domami z kontrowersyjnym biznesmenem (PAP, Radek Pietruszka)

Adam Glapiński zamienił dom w Wilanowie na okazałą posiadłość pod Warszawą - informuje "Gazeta Wyborcza". Do transakcji miało dojść na początku 2009 roku, czyli na długo przed tym, gdy Glapiński zasiadł w fotelu szefa NBP.

Transakcja budzi jednak wiele wątpliwości, tym bardziej że według "GW" jej drugą stroną był Robert Szustkowski, biznesmen, który według dziennika był związany z rosyjskimi oligarchami.

Adam Glapiński miał wymienić dom na warszawskim Wilanowie na nieruchomość pod stolicą. Oba domy miały mieć identyczną wartość - 2,2 mln zł. Szef NBP miał tłumaczyć, że taka wymiana była po prostu dla niego wygodna.

Zobacz także: Gowin ostrzega w sprawie budżetu Polski. Balcerowicz zabiera głos

Wymiana nieruchomości? Pojedyncze przypadki

Jak często dochodzi do wymian nieruchomości? Z analizy Cenatorium dla money.pl wynika, że podobne transakcje to na rynku nieruchomości prawdziwa rzadkość. Na przykład w woj. mazowieckim wymieniono się od 2019 r. do dziś nieruchomościami zaledwie 33 razy.

Jeszcze ciekawiej jest w woj. małopolskim. Tam od 2019 roku była zaledwie jedna taka transakcja, a jej przedmiotem było "zabudowanie mieszkalne", którego wartość wyceniono na.... 1 zł. Również jedna wymiana była w tym czasie w Wielkopolsce. Na Pomorzu Zachodnim z kolei były w tym czasie raptem cztery takie wymiany. Ponad trzydzieści było natomiast wymian nieruchomości na Dolnym Śląsku.

Jakimi domami czy mieszkaniami wymieniają się Polacy? Dominują raczej tańsze nieruchomości o wartości kilkudziesięciu, czasem kilkuset tys. zł. Wymiany lokali o wartości powyżej miliona to prawdziwa rzadkość. Na Dolnym Śląsku w ostatnich latach zdarzyła się tylko raz - w połowie 2019 roku wymieniono się mieszkaniami o wartości 1,5 mln zł.

Jedna z największych transakcji wymiany pod względem finansowym miała natomiast miejsce na Śląsku w 2019 roku. Zamieniono się gruntami na cele budowlane o wartości ok. 2,6 mln zł.

- Wymiany nieruchomości zdarzają się rzadko, ale trudno się dziwić. Nieczęsto przecież spotykają się dwie osoby, które uznają, że ich nieruchomości są warte dokładnie tyle samo - i które na dodatek chcą razem się zamienić. Zazwyczaj po prostu łatwiej swoją nieruchomość sprzedać i kupić nową - mówi money.pl Mariusz Kurzac, dyrektor zarządzający Cenatorium.

W skali całego kraju w ciągu ostatnich lat mieliśmy zatem najwyżej kilkaset transakcji, które można porównać do tej Adama Glapińskiego. Eksperci jednak mówią, że mogą się czasem zdarzać niewielkie wymiany, robione nawet nieoficjalnie. Te mogą dotyczyć na przykład niedużych działek rolniczych.

Według "Wyborczej" wymiana Glapińskiego i Szustkowskiego miała być jednak "korzystna podatkowo". Przy zamianie nieruchomości wystarczy bowiem zapłacić podatek od jednej nieruchomości, a nie od dwóch jak w przypadku sprzedaży. Obie strony mogą zatem "solidarnie" zapłacić po 1 procencie. Według "GW" w przypadku zamiany Glapińskiego podatek od czynności cywilnoprawnych wyniósł łącznie 44 tys. zł, czyli obie strony miały zapłacić po 22 tys. zł.

Adam Glapiński ani NBP nie skomentowali do tej pory szerzej publikacji "Wyborczej". Wysłaliśmy pytanie w tej sprawie do biura prasowego NBP. W odpowiedzi dostaliśmy zapewnienie, że biuro prasowe odpowiedziało na wszystkie pytania autora artykułu "GW".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(105)
WYRÓŻNIONE
Piotr
3 lata temu
Przecież PiS to zakamuflowani agenci KGB. Dlatego dążą żeby wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej. Dowodem niech będzie zaproszenie oficera KGB na forum ekonomiczne w Krynicy.
Alex zatroska...
3 lata temu
Czy aby za tą transakcją, ewidentnie korzystną dla szefa NBP, a niekorzystną dla drugiej strony nie stoi łapówka dla szefa NBP?. Co za to musiał dać, Swego czasu Pan Glapiński nazywany był księgowym PC. Czu teraz PIS oddało coś Rosjanom Podobna prywatna transakcja Pan Morawiecki i działka za grosze od kościoła, a potem BZ WBK finansujący kościół na grube miliony za pieniądze klientów Banku
ka ra mba
3 lata temu
A wyrównanie pod stołem
NAJNOWSZE KOMENTARZE (105)
Janek
2 lata temu
Jan Piński przygotowała rzetelny materiał o Glapińskim, Szustkowskim, powiązaniu rosyjskich służb z mafią. W historii wałków III RP Glapiński zajmuje wysoką pozycję.
Oodk
3 lata temu
Nooo nie śmiech ale sprawa normalnie kryminalna ... jakość artykułów GW ... przedszkole
Iwan
3 lata temu
Zrobił zamianę, bo nie dało się zabrać mu nieruchomości, wtedy KGB by się deczko zdenerwowało....
subiektywnie
3 lata temu
kolejny cud ... czemu tylko takie cuda zdarzają się pisowskim omajtkom? czy ktoś zna odpowiedź?
WoW
3 lata temu
Przecież to normalka. Mógł zamienić mieszkania np. na waagon prezerwatyw. Kto mu zabroni?
...
Następna strona