Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Bezrobocie bez zmian przed końcem roku. Zobacz, jak wygląda sytuacja w województwach

42
Podziel się:

Średnie bezrobocie w Polsce jest na poziomie 6,1 proc. - wynika z najnowszych danych GUS. To oznacza, że na tym samym poziomie utrzymuje się już szósty miesiąc z rzędu. Choć sytuacja w poszczególnych regionach kraju dość mocno różni się od siebie.

Bezrobocie bez zmian przed końcem roku. Zobacz, jak wygląda sytuacja w województwach
W urzędach pracy przybyło zarejestrowanych bezrobotnych. (money.pl, Rafał Parczewski)

Na początku pandemii wielu ekonomistów ostrzegało przed poważnym kryzysem na rynku pracy i wzrostem bezrobocia, które miało sięgnąć nawet kilkunastu procent. Najnowsze statystyki GUS pokazują, że sytuacja jest o niebo lepsza.

Stopa bezrobocia w listopadzie wyniosła 6,1 proc. Na tym poziomie utrzymuje się od czerwca. W porównaniu z lutym, a więc okresem sprzed ataku koronawirusa, bezrobocie wzrosło o zaledwie 0,6 pkt. proc.

Nawet druga fala COVID-19 i zamknięcie wielu branż gospodarki nie przekłada się na wyraźne wzrosty w statystykach urzędów pracy. Listopad był miesiącem wzmożonej liczby zachorowań na COVID-19 i czasem, w którym wprowadzono kolejne restrykcje gospodarcze (zamknięto m.in. galerie handlowe i utrzymano ograniczenia np. wobec restauracji czy instytucji kultury).

Odporność polskiego rynku pracy na kryzys widoczna jest też na tle innych europejskich krajów. Ostatnie dane Eurostatu pokazały, że mniejsze bezrobocie jest tylko w Czechach.

Zobacz także: Co z cenami żywności w 2021 roku? Ekonomista prognozuje

Średnia typowań ekonomistów jeszcze przed publikacją danych zakładała wynik na poziomie 6,2 proc. Mamy więc lekko pozytywną niespodziankę. Choć bardziej optymistycznie nastawieni i ostatecznie bliżej prawy byli urzędnicy resortu pracy. Blisko dwa tygodnie temu zapowiadali, że w listopadzie bezrobocie powinno utrzymać się bez zmian.

Bezrobocie w województwach

Oczywiście 6,1 proc. to średnia krajowa. W poszczególnych regionach Polski sytuacja wygląda bardzo różnie. Stopa bezrobocia w województwach waha się od niecałych 4 proc. w wielkopolskim do blisko 10 proc. w warmińsko-mazurskim.

W porównaniu z poprzednim miesiącem stopa bezrobocia wzrosła w pięciu województwach: zachodniopomorskim (o 0,2 pkt. proc.) oraz kujawsko-pomorskim, lubelskim, małopolskim i warmińsko-mazurskim (po 0,1 pkt. proc.), natomiast w pozostałych nie uległa zmianie.

W skali roku stopa bezrobocia zwiększyła się we wszystkich województwach, w tym najbardziej w zachodniopomorskim (o 1,5 pkt. proc.), lubuskim oraz pomorskim (po 1,4 pkt. proc.), a najmniej - w świętokrzyskim (o 0,6 pkt. proc.) oraz podlaskim (o 0,7 pkt. proc.).

Szczegółowe dane

Procenty nie mówią wszystkiego. Ilu jest zarejestrowanych bezrobotnych w Polsce? Tu liczby gorzej prezentują się gorzej.

Na koniec listopada w urzędach widniało 1 mln 25,7 tys. bezrobotnych. To więcej niż w październiku (o 7,3 tys., tj. o 0,7 proc.) oraz więcej niż w listopadzie ubiegłego roku (o 176,1 tys., tj. o 20,7 proc.).

Wśród bezrobotnych kobiety stanowiły 53,9 proc., czyli o 2,2 pkt. proc. mniej niż rok wcześniej. W porównaniu z sytuacją sprzed roku obniżyły się odsetki osób dotychczas niepracujących oraz absolwentów.

Wzrosły natomiast odsetki osób zwolnionych z przyczyn dotyczących zakładu pracy oraz nieposiadających kwalifikacji zawodowych. Zbliżony do notowanego przed rokiem był odsetek osób bezrobotnych bez prawa do zasiłku.

Tylko w listopadzie w urzędach pracy zarejestrowano 97,1 tys. nowych bezrobotnych. Najliczniejszą grupę (78,1 proc. nowo zarejestrowanych) nadal stanowiły osoby rejestrujące się po raz kolejny, których wprowadzono 75,8 tys.

Mniej niż w listopadzie ubiegłego roku zarejestrowano osób bezrobotnych dotychczas niepracujących, zamieszkałych na wsi, nieposiadających kwalifikacji zawodowych oraz absolwentów.

Na poziomie zbliżonym do notowanego przed rokiem kształtowała się liczba nowo zarejestrowanych osób zwolnionych z przyczyn dotyczących zakładu pracy oraz długotrwale bezrobotnych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(42)
WYRÓŻNIONE
Leopold
4 lata temu
Bzdety!Jest ukryte bezrobocie.Masa ludzi nie zarejestrowana robi na czarno
mar
4 lata temu
-Powojenny wyz. demograficzny idzie na emerytury. Umiera bardzo dużo ludzi po 45 r życia, wystarczy spojrzeć na nekrologi. Nie umierają na żaden COVID tylko na inne choroby. Młodzi z niżu z lat 1990-2000 już weszli na rynek pracy albo wyjechali ci co zostali w ogóle nie myślą o dzieciach. To jest zapaść. Tak więc ludzi będzie brakować coraz bardziej. W mundurowe idą na emerytury ludzie z wyżu 1970-1986. Nic tego nie zmieni. Pracy jest mnóstwo tylko za 2000 na rękę:) Za tyle nie przezyjesz.
Tu i teraz
4 lata temu
ja tam w sondaże i statystyki nie wierzę ...zawsze są zakłamane i robione pod potrzeby zamawiającego
NAJNOWSZE KOMENTARZE (42)
Taki ludzik
3 lata temu
Ilu Polaków wyjechało w tym czasie pracować za granicą? Nikt tego nawet nie sprawdzi
Japier
4 lata temu
Jak bezrobotni mają się zarejestrować skoro urzędy zamknięte? Czy ludzie tego nie widzą?!
logiczny
4 lata temu
Było by bardzo dobrze , gdyby w jego ustalaniu nie stosowano rosyjskich standardów ! ;)))
Gość
4 lata temu
Dla porównania , jak rządzono w 2020 i 2010 r., możemy wziać pod uwagę nie tylko stopy bezrobocia, ele również średnie zarobki (żeby się zbytnio nie oszukiwać, najlepiej biorąc pod uwagę przelicznik na euro lub USD) oraz chyba najciekawsze byłoby porównanie ilości osób emigrujących z Polski. Niestety we wszystkich konkurencjach polegliby ci, którzy tak ciągle źle oceniają obecną rzeczywistość. Wesołych Świąt Bożego Narodzenia dla tych, którzy wierzą, dla pozostałych miłych świąt sezonowych.
NEW ORDER
4 lata temu
Drobne kilkanaście tysięcy miliardów dolarów nowego światowego długu załatwiło sprawę. Jak widać niskie bezrobocie można łatwo kupić.
...
Następna strona