Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Boeing hojnie podziękuje byłemu już prezesowi. Nawet 60 mln dolarów na spokojną emeryturę

15
Podziel się:

Były już prezes Boienga Dennis Muilenburg pozostawił po sobie bardzo długą listę problemów, ale firma zadba o to, by po zakończeniu kariery nie musiał martwić się o pieniądze. Sama odprawa wyniesie ok. 7 mln dolarów, a do tego dojdą np. akcje Boeinga.

Dennis Muilenburg, były prezes Boeinga, może liczyć na sowita odprawę
Dennis Muilenburg, były prezes Boeinga, może liczyć na sowita odprawę (East News, AP)

W poniedziałek 23 grudnia dotychczasowy prezes Boienga Dennis Muilenburg zrezygnował ze stanowiska ze skutkiem natychmiastowym. Miało to związek z katastrofami samolotów 737 Max, w których zginęło łącznie 346 osób. CNN Business informuje dziś o tym, że choć prezes odszedł w niesławie, to nie powinien mieć problemów z zapewnieniem sobie dobrego życia "po Boeingu". Nie wiadomo jeszcze, jak duża odprawę otrzyma, bo zależy to od tego, w jaki sposób jego odejście zostanie zaklasyfikowane. Przejście na emeryturę, zwolnienie, rezygnacja?

Amerykańskie media informują, że Muilenburg mógłby być uprawniony do planu świadczeń o wartości ponad 30 milionów dolarów i potencjalnie do odprawy w wysokości około 7 milionów dolarów. Muilenburg ma również do dyspozycji kolejne 20 milionów dolarów wartości nabytych akcji oraz pakiet emerytalny o łącznej wartości ponad 11 milionów dolarów.CNN szacuje, że w sumie Muilenburg może "wyjąć" z Boeinga 60 mln dolarów.

55-letni Muilenburg został dyrektorem generalnym Boeinga, największej na świecie firmy z branży lotniczej, w 2015 r. Wcześnie pracował na różnych innych stanowiskach – w sumie związany był z Boeingiem przez 34 lata.

Zobacz także: Obejrzyj: Kredyty dla firm. Oto co musisz wiedzieć

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(15)
WYRÓŻNIONE
wsde
5 lata temu
tak się okrada firmy, jeżeli akcje należą do funduszy ( drobni frajerzy, bo fundusz zarabia niezależnie czy klient traci czy nie) to zarządy przewalają kasę na potęgę.
Mateusz
5 lata temu
Chciałbym odejść z pracy w takiej niesławie.Tymczasem przysługuje mi jednomiesięczna odprawa w związku z przejściem na emeryturę.
obser
5 lata temu
to jest własnie chciwość kadry zarządczej- zawsze spadają jak kot na 4 łapy a pracownicy - obniżka płac i harówa bo trzeba ratować firmę
NAJNOWSZE KOMENTARZE (15)
Vjtee
5 lata temu
W 55 lat i emerytura przyjedz do polski to ZUS by szybko cie wyłączył
były akcjinar...
5 lata temu
Przykład giełdowej spółi Zarządy dbaja tylko o kase dla siebie mając w poważaniu akcjonariuszy Tak naprawde to ten pan za swoje działanie powinien zapłacic firmie potęne odszkodowanie
......... akc...
5 lata temu
.............. na runku światowym tej firmy spadły na łeb po katastrofach i ofiarach ...tak jak Bayernu Monachium z Lewandowskim .. bez żadnego trofeum od wielu lat
raf
5 lata temu
powinno sie wprowadzic limity zarobkow dla prezesow jak rowniez powinny zalezec od kondycji firmy. Pozniej jakby co to szary Kowalski albo Smith placi na holendarne odprawy dla prezesikow.
Hanys
5 lata temu
A jakie konsekwencje? Czy ma prokuratorskie zarzuty? Jak by firma była z Europy /Azji to juz by miała nałożone gigantyczne kary, i zarzuty prokuratora( listy gończe z FBI...) Ale Amerykanie swoich firm nie będą niszczyć...