Historia Nando Parrado stała się symbolem ludzkiej wytrzymałości, nadziei i siły ducha. Jego doświadczenia zostały opisane w książce "Cud w Andach" i zekranizowane w nominowanym do Oscara filmie "Śnieżne Braterstwo". Dziś Nando podróżuje po świecie, dzieląc się swoją historią. Inspiruje ludzi do walki o swoje marzenia i do doceniania każdej chwili dnia. "Chcę pokazać ludziom, że nawet w najtrudniejszych sytuacjach można znaleźć siłę, by przetrwać. Życie to ciągła walka, ale nie można się poddawać. Każdy z nas ma w sobie potencjał, by osiągnąć wielkie rzeczy" – mówi. "To wydarzenie, które miało miejsce 52 lata temu, nauczyło mnie więcej niż jakakolwiek szkoła czy uniwersytet. Prawdopodobnie nie osiągnąłbym tego, co osiągnąłem w życiu, gdyby nie ta surowa szkoła przetrwania w Andach. Tam nauczyłem się rzeczy, których nie wykładają na Harvardzie ani żadnym innym prestiżowym uniwersytecie. To było jak uniwersytet życia, gdzie zdobywa się wiedzę, której nie znajdziesz w żadnym podręczniku. - dodaje.
Ironicznie, to właśnie mróz uratował mu życie. Po katastrofie, Nando Parrado doznał poważnego urazu głowy i został wyrzucony wprost w śnieg, gdzie spędził trzy dni.
"Miałem poważną ranę głowy, a moi przyjaciele myśleli, że jestem martwy. Nie dawałem żadnych oznak życia, więc położono mnie wśród innych zmarłych, z głową w śniegu. Okazało się, że to było najlepsze, co mogli zrobić. Zmrożenie głowy zapobiegło obrzękowi mózgu. Natura zadziałała jak najlepszy lekarz." – wspomina Nando.
Walka o przetrwanie w ekstremalnych warunkach
Z 45 osób na pokładzie, tylko 33 przeżyły pierwszą noc. Dwie tygodnie później, wydarzyła się kolejna tragedia – lawina pochłonęła kolejne 8 osób.
"Zimowe Andy to inna, zupełnie obca i wroga planeta. Nie było tam nic, co mogłoby nas uratować, dlatego każdego dnia myślałem, że umrę. Nawet w ostatniej chwili, tuż przed tym, jak nas znaleziono, byłem przekonany, że to koniec. Sami musieliśmy szukać ratunku, nikt nie przyszedł nam z pomocą. Czuliśmy się porzuceni i zapomnieni. Przez 71 dni, 23 godziny i 59 minut myślałem, że umrę. To cud, że dziś mogę z tobą rozmawiać. – dodaje Nando. Jeżeli miałbym wskazać jedną rzecz, która najbardziej utkwiła mi w pamięci, to byłby to mróz, nieznośny, przenikliwy chłód. Na tej wysokości, pośród najwyższych gór Ameryki Południowej, panuje ekstremalnie niska temperatura. To miejsce, gdzie przetrwanie graniczy z cudem."
Nando stracił w katastrofie matkę i siostrę. Po dwóch miesiąca czekania w górach na ekipę ratunkową, wraz z dwoma przyjaciółmi, rozpoczął długą wędrówkę przez Andy. Pokonali ponad 60 kilometrów, by dotrzeć do cywilizacji.
"Kiedy w końcu dotarliśmy do ludzi, byłem w opłakanym stanie. Po dwóch i pół miesiąca bez kąpieli, wyglądałem jak żywy trup. Schudłem prawie 45 kilogramów" – wspomina.
Po powrocie do cywilizacji, Nando musiał zmierzyć się nie tylko z fizycznymi, ale także psychicznymi skutkami przeżytych traum. Jednak z czasem udało mu się odbudować swoje życie. "Dopiero po tym doświadczeniu zrozumiałem prawdziwą wartość życia. Zdałem sobie sprawę, jak ważna jest każda chwila. To doświadczenie ukształtowało mnie i pozwoliło mi docenić proste rzeczy" – mówi Nando.
Nando Parrado wystąpi podczas Impact Bucharest, który odbędzie się 23-24 października w stolicy Rumunii.
Organizatorzy Impact wysyłają swoje "know how" za granicę.
Impact ma już status europejskiej marki. W nadchodzącym roku (14-15 maja) w Poznaniu odbędzie się jego dziesiąta, jubileuszowa edycja. Nadszedł więc idealny moment na ekspansję innowacyjnego "know how" za granicę. Wydarzenie, nazywane "Openerem dla biznesu", docenione wieloma nagrodami przez międzynarodową branżę marketingowo-eventową, będzie miało pierwszą zagraniczną edycję 23-24 października w stolicy Rumunii. Partnerem strategicznym wydarzenia będzie Mastercard. Kto był na Impact, ten wie, że to coś więcej niż kolejny kongres, to prawdziwy festiwal wymiany idei, znany z obecności wybitnych
mówców i wpływowych decydentów. To spotkanie szefów globalnych firm, wizjonerów i światowej klasy autorów. Organizatorzy wielokrotnie dowiedli, że w kwestii mówców "sky is no longer the limit". Mówcami i mówczyniami na Impact były takie osobowości jak Michelle Obama, Nassim Nicholas Taleb, Sanna Marin, Yuval Noah Harari, Timothy Snyder. Impact to także networking na najwyższym szczeblu. Sprzyjają mu cocktaile i nowatorska aplikacja.
Impact dzięki swoim innowacyjnym formatom zdobyły uznanie międzynarodowej branży marketingowo-eventowej m.in. trzy nagrody Eventex 2024 oraz nagrodę AEO Excellence Award 2024. Jeśli nie chcesz przegapić inspirujących spotkań i okazji do networkingu w doborowym gronie, bilety na Impact Bucharest można kupić na stronie wydarzenia: https://impactbucharest.com/
Materiał sponsorowany przez Impact 360 Sp. z o.o.