Ustawa o bonie turystycznym czeka już tylko na podpis prezydenta.
Senackie poprawki do ustawy zakładały m.in. rozszerzenie bonu turystycznego o emerytów i rencistów.
W sumie poprawek było ponad 60. Sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny zarekomendowała przyjęcie 37 poprawek.
Większość posłów, zgodnie z rekomendacją sejmowej komisji rodziny, zagłosowała za odrzuceniem poprawki rozszerzającej bon turystyczny na emerytów i rencistów.
Senat chciał też, by poprawką objąć wszystkie dzieci, a nie, jak w ustawie, tylko te, na które rodzice pobierają świadczenie 500+.
Z bonu wykluczone są rodziny, w których jedno z rodziców pracuje za granicą i tam korzysta ze świadczeń na dziecko.
Poprawkę w tej sprawie złożyła wicemarszałek Senatu Maria Koc. Bon miałby przysługiwać na wszystkie polskie dzieci, których rodzice pracują na terenie Unii Europejskiej.
Tę senacką poprawkę Sejm przyjął.
Bon turystyczny ma być wsparciem dla polskich rodzin oraz polskiej branży turystycznej w związku z kryzysem spowodowanym rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2.
500 zł na każde dziecko, bo tyle ma być warty bon, ma być przeznaczone na sfinansowanie usług hotelarskich lub imprez turystycznych realizowanych w kraju. Osobom wychowującym dzieci niepełnosprawne ma ponadto przysługiwać dodatkowe 500 złotych na każde dziecko. Wsparciem objętych miałoby zostać 6,5 mln dzieci.
W początkowej wersji bon turystyczny miał być przyznawany wszystkim Polakom zatrudnionym na etacie i miał wynosić 1 tys. złotych. W trakcie prac nad ustawą z tego pomysłu zrezygnowano.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl