Przeciętna cena transakcyjna mieszkania od dewelopera była w I kw. br. o 7,7 proc. wyższa niż rok wcześniej. Z lokalami "z odzysku" nie jest wcale lepiej. Koszt ich zakupu wynosi bowiem o 6,5 proc. więcej niż w 2020 r. Tak drastyczny skok rodzi podstawowe pytanie: czy taniej opłaci nam się zbudować dom? Odpowiedź wielu może zaskoczyć.
Okazuje się bowiem, że oferta deweloperów jest coraz bogatsza, a nowe domy jednorodzinne również drożeją. To samo tyczy się ceny materiałów budowlanych, jak styropian czy cegła, drożeją - i to nawet o kilkadziesiąt procent. Czy więc opłaca się budować samemu?
Koszt ewentualnej inwestycji windują także normy budowlane, jak te dotyczące okien o trzech szybach. Tym samym przepisy o energochłonności budynku mogą podwyższyć cenę własnego domu o dodatkowych kilka procent.
Sytuacji nie poprawia również fakt, że ceny podbijają informacje o inflacji, która w najbliższych miesiącach może przekroczyć 5 proc.
Jak z kolei wskazuje Kuba Karliński, założyciel spółki Magmillon, w rozmowie z MarketNews24 - plus jest taki, że budując samemu możemy dopasować mieszkanie bardziej do własnych oczekiwań. Z drugiej strony - kupując je od dewelopera, nabywamy rozwiązania sprawdzone. Ostateczną decyzję musimy podjąć sami.