Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Ceny w Polsce i za granicą. Jesteśmy w ścisłej czołówce rankingu

284
Podziel się:

Polska jest jednym z krajów, gdzie ceny rosną najszybciej. Inflacja jest u nas prawie dwukrotnie większa niż średnia w Unii Europejskiej - wynika z najnowszych danych Eurostatu.

Polska jest jednym z krajów, gdzie ceny rosną najszybciej.
Polska jest jednym z krajów, gdzie ceny rosną najszybciej. (East News, Piotr Kamionka/REPORTER)

Ceny w Polsce od wielu miesięcy szybko rosną. Nie ma co do tego wątpliwości. A jak wygląda to w innych krajach UE? Z pomocą przychodzi Eurostat (europejski odpowiednik naszego GUS). Z najnowszego raportu wynika, że jest tylko pięć krajów, w których jest wyższa inflacja.

Największe podwyżki w skali roku odczuwają Węgrzy i Rumuni. Tam ceny rosną w tempie około 4 proc. Minimalnie próg 3 proc. przekraczają Słowacy, Czesi i Bułgarzy. Na szóstej pozycji plasuje się Polska z inflacją na poziomie dokładnie 3 proc.

Od razu należy podkreślić, że wyliczenia Eurostatu nieco różnią się od tych przedstawianych przez GUS. Przypomnijmy, że nasi urzędnicy oszacowali grudniowy wzrost cen na przeciętnie 3,4 proc. To kwestia metodologii. W przypadku porównywania cen w różnych krajach lepiej posługiwać się ujednoliconą miarą Eurostatu.

Zobacz także: Wzrost inflacji. "Sytuacja była luksusowa, ten cud się kończy"

Ceny w Polsce rosną prawie dwukrotnie szybciej niż średnia dla całej Unii Europejskiej (1,6 proc.) i ponad dwukrotnie szybciej niż przeciętnie w krajach posługujących się walutą euro (1,3 proc.).

Inflacja w Europie

Problemu z drożyzną nie ma np. w Portugalii czy we Włoszech. Tam ceny rosną w skali roku w tempie 0,4-0,5 proc. To najniższa inflacja w UE. Poniżej 1 proc. jest jeszcze w Belgii, Hiszpanii, Danii i na Cyprze.

W Wielkiej Brytanii i w Niemczech, a więc w krajach, do których Polacy często jeżdżą za pracą, też ceny są utrzymywane w ryzach. Mowa o inflacji rzędu 1,3-1,5 proc.

Dane Eurostatu zwracają też uwagę na jeszcze jeden fakt. W końcówce roku w prawie wszystkich krajach podwyżki cen przyspieszyły. Polska nie jest tu więc wyjątkiem, choć skala wzrostu jest u nas niepokojąco duża (z 2,6 proc. do 3,4 proc.).

Co drożeje najmocniej?

Ogółem żywność i napoje bezalkoholowe w grudniu były w Polsce o prawie 7 proc. droższe niż rok wcześniej. A są takie produkty jak wieprzowina, która drożeje kilka razy szybciej (o 23,6 proc.). Po 12 proc. w górę idą też owoce i warzywa. W dwucyfrowym tempie rosną jeszcze ceny wędlin (11,9 proc.) i cukru (20,7 proc.).

Pieczywo jest droższe o około 6 proc., a makarony o prawie 4 proc. Z mięs najwolniej rosną ceny drobiu (7,1 proc.) i cielęciny (2,9 proc.). Ryby zdrożały w rok o 4,7 proc., mleko o 2,9 proc. a sery o 2 proc.

Uwagę zwracają też stawki za wywóz śmieci. Średnio wzrosły w rok o 32 proc. Więcej trzeba zapłacić też za usługi lekarskie (o 6,3 proc.) i stomatologiczne (4,5 proc.). Transport podrożał o 7,5 proc., a usługi telekomunikacyjne o 4,7 proc. Więcej płacimy też za turystykę. Wycieczki zagraniczne organizowane przez biura podróży zdrożały o 10 proc.

Oczywiście nie wszystko drożeje. Są towary i usługi, które potaniały. Prawie 9 proc. tańsze jest masło. Z kolei za jaja trzeba dać o prawie 4 proc. mniej. Tańsza jest odzież i obuwie (o 1,3 proc.). Minimalnie w rok potaniały meble i urządzenia gospodarstwa domowego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(284)
WYRÓŻNIONE
BASIA
5 lata temu
CHCIELIŚCIE PISU TO MACIE
Hihi
5 lata temu
Widzicie 500 plusy ? To wszystko przez was !!
tępiciel głup...
5 lata temu
czy już ktoś w Polsce pamięta czasy deflacji. Przyszła dobra zmiana i zafundowała nam inflację , którą już prawie nikt nie pamięta. Zapomnieliśmy ile wysiłku Nas to Wszystkich kosztowała. Przyszli popaprańcy-ideowcy i robią wszystko po swojemu, bo zjedli wszystkie świata rozumy
NAJNOWSZE KOMENTARZE (284)
były komuPISt...
5 lata temu
Miliardy wlewane do często pełnych kieszeni a przyrost naturalny - (minus) 0,8%, początkujący i ukrywający przychody "biznesmeni" (do 120 tys rocznie) - 90% z nich w szarej strefie - to obniżą im jeszcze ZUS i podatki. Odłożyłeś coś na starość - to b.dellikatnie licząc tracisz 5% rocznie wskutek inflacji=rządu. Płacisz 360 zł/mc pod.zdrowotnego - to najbliższa wizyta u lekarza za 8 - 12 mcy. Bezrobocie wynosiło ponad 20% powstał Fundusz Pracy i FGSS, teraz bezrobocie wynosi 5% a składki corocznie rosną. Tak można w nieskończoność. Ale jednemu nie można zaprzeczyć - propaganda komuPIStów w TVP - pierwsza klasa. Sam żałuję, że im kiedyś uwierzyłem.
zxcvxzcvxzvc
5 lata temu
tak upadal PRL, zaczelo sie od rosnacej inflacji - powtorka z historii
tok
5 lata temu
Polacy by chcieli aby pensje były zachodnie a ceny wschodnie. Proszę sobie porównać płace i ceny w Szwajcarii i krajach skandynawskich w stosunku do Polski. Żyją znacznie lepiej jak w Polsce ale proporcje są mimo wszystko zaskakujące. Ceny wynajmu mieszkań , wołowiny , warzyw i owoców , drobiu oraz innych usług powalają.
gosc
5 lata temu
ostatnio kupiłem wiertarkę za 300 $ w polsce identyczny zestaw to koszt 460 $ podatki robią swoje
Hanna
5 lata temu
Inflacja rośnie, życie drożeje, kryzys coraz bliżej a chocholi taniec PiS wciąż w najlepsze trwa. A tak nawiasem, Prezesa jakby coraz mniej w tym całym bałaganie, zauważyliście?
...
Następna strona