Analitycy portalu zaznaczają, że w mijającym tygodniu cena ropy Brent spadła poniżej 85 dolarów i na zamknięciu poniedziałkowej sesji w Londynie znalazła się na najniższym poziomie od stycznia tego roku.
Podwyżki w cennikach rafinerii
Mimo to osłabienie złotówki powoduje, że zakup surowca dla Polski i tak jest droższy niż w połowie lutego, kiedy baryłka ropy kosztowała niemal 10 dolarów więcej. - Według poniedziałkowej ceny zamknięcia z giełdy naftowej w Londynie i kursu dolara Narodowego Banku Centralnego z tego dnia zakup surowca kosztował 412,84 zł za baryłkę, a 15 lutego br., kiedy ropa w Londynie kosztowała ponad 93 dolary, płaciliśmy za baryłkę 370,69 zł - podkreślili analitycy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wskazali, że w cennikach rafinerii w ostatnich dniach września dominowały podwyżki. Metr sześcienny 95-oktanowej benzyny jest w ofercie producentów o 200 zł droższy niż w poprzedni piątek i kosztuje 5970,00 zł. Takiej samej skali podwyżkę odnotowano w przypadku diesla, który według cenników rafinerii kosztuje 6780,00 zł/metr sześcienny.
Jak podaje e-petrol.pl, w mijającym tygodniu wzrosły detaliczne ceny wszystkich gatunków paliw. Najmocniej, o 7 groszy zdrożała benzyna 95-oktanowa, litr tego paliwa kosztuje aktualnie średnio 6,29 zł. O 2 grosze jest droższy olej napędowy - jego cena w tym tygodniu to 7,16 zł/l. Tyle samo wzrosły koszty tankowania autogazu i litr LPG na stacji - jest to średnio wydatek na poziomie 3,09 zł.
Dwa regiony na podium. Tam kupisz paliwo najtaniej
Tankujący benzynę czują zmianę w portfelu
Analitycy zauważyli, że podwyżki zanotowane na koniec września tylko nieznacznie zmniejszyły skalę przeceny, z jaką mieliśmy do czynienia w III kwartale tego roku na stacjach.
- Te pozytywne dla portfela zmiany najmocniej odczuli kierowcy tankujący benzynę, bo 95-oktanowa odmiana tego paliwa potaniała od końca czerwca o blisko 20 proc. W przypadku diesla przecena w tym okresie wyniosła niemal 10 proc., a autogaz potaniał o 11 proc. - dodali.
E-petrol.pl przewiduje, że na początku października ceny poszczególnych gatunków paliw będą się kształtować w przedziałach: 6,29-6,41 zł/l dla benzyny 95-oktanowej, 7,19-7,30 zł/l dla oleju napędowego i 3,07-3,15 zł/l autogazu.
W ocenie analityków, biorąc pod uwagę ostatni spadek cen ropy naftowej coraz bardziej prawdopodobna wydaje się interwencja OPEC+.
"Obecnie uwaga rynku przesunie się w stronę zaplanowanego na 5 października spotkania OPEC+. Rynek oczekuje cięć produkcji w wielkości 0,5-1 mln bbl/d ale ich realny wpływ na ceny może być ograniczony. W sierpniu produkcja OPEC+ była i tak 3,4 mln bbl/d niższa od oficjalnych limitów" - napisali w raporcie analitycy BM Reflex.