Centralny Instytut Ochrony Pracy, na polecenie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, sprawdza, jak wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy wpłynie na wypadkowość w miejscu pracy i stan zdrowia pracownika.
Na takie rozwiązanie już od jakiegoś czasu decydują się w Polsce pojedyncze firmy i urzędy miast. We Włocławku od września obowiązuje 35-godzinny tydzień pracy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowe światło na temat rzucają wyniki najnowszego badania firmy Manpower "Nastroje polskiego rynku pracy - perspektywa kandydatów 2024". Większość Polaków ma pozytywne nastawienie do zmian, ale jest też spora grupa, która ich nie chce i ma sporo obaw - analizuje Bussines Insider.
Wśród badanych 36 proc. osób zdecydowanie popiera to rozwiązanie, a 29 proc. raczej popiera. Negatywne nastawienie do pracy przez cztery dni w tygodniu ma 6 proc. ankietowanych, a 10 proc. raczej nie popiera zmian. Aż 20 proc. badanych nie ma zdania na ten temat.
Strach przed rosnącą presją i stresem
"Choć respondenci uważają, że to dobre rozwiązanie, to obawiają się obniżenia wynagrodzenia, a także zarządzania czasem czy obciążeniem pracą" - wynika z raportu Manpower. Skąd takie obawy?
Wśród części polskich pracowników można dostrzec obawy związane z czterodniowym tygodniem pracy. Dotyczą one w dużej mierze niepokoju związanego z koniecznością wykonywania tej samej liczby zadań, ale w skróconym czasie, a to z kolei wiąże się z presją i ryzykiem większego stresu - komentuje w rozmowie z Business Insiderem Katarzyna Pączkowska, ekspertka rynku pracy w Manpower.
Czterodniowy tydzień pracy. Kiedy zmiana w Polsce?
Polacy boją się obniżenia pensji
Pracownicy boją się także wydłużenia godzin pracy każdego dnia. To uderza w ich dobrostan, a to obecnie jedna z ważniejszych wartości wskazywanych przez wszystkie generacje pracowników na rynku - czytamy w serwisie. Nie bez znaczenia są także obawy o obniżenie wynagrodzenia.
Najbardziej sceptyczni wobec wprowadzenia czterodniowego tygodnia pracy są pracownicy logistyki, produkcji, obsługi klienta i medycyny. Na zmiany najbardziej czeka branża ubezpieczeniowa, nowych technologii, finansów i usług dla biznesu - czytamy w Bussines Insider.