Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MAG
|

Europa bez rosyjskiego gazu? Te państwa mogą mieć problem

Podziel się:

Spośród państw Europy Środkowo-Wschodniej to Słowacja, Węgry i Czechy najboleśniej odczułyby nagłe wstrzymanie dostaw rosyjskiego gazu do krajów UE - podaje agencja Fitch. W najlepszej sytuacji są natomiast Polska, Litwa i Rumunia. Zdaniem ekspertów pełne zastąpienie dostaw gazu z Rosji może zająć Unii Europejskiej ponad trzy lata.

Europa bez rosyjskiego gazu? Te państwa mogą mieć problem
Wladimir Putin (PAP, YURI KOCHETKOV / POOL)

Agencja zwraca uwagę, że całkowite odcięcie Europy od rosyjskiego gazu nie jest scenariuszem bazowym, ale takie ryzyko trzeba brać pod uwagę. Analitycy zwracają uwagę, że Polska i Bułgaria już nie otrzymują błękitnego paliwa z Rosji, a do innych państw dostawy są ograniczane.

Eksperci ocenili też, że całkowite zastąpienie dostaw rosyjskiego surowca może zająć UE ponad trzy lata.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem

Rosja odetnie Europę od gazu?

Zdaniem Fitch odcięcie Europy od rosyjskiego gazu oznaczałoby poważne konsekwencje, z recesją i wyższą inflacją na czele. Ponadto państwa prawdopodobnie zdecydowałyby o reglamentacji gazu i odgórnym narzucaniu cen surowca.

Jak czytamy, wśród państw Europy Środkowo-Wschodniej to Słowacja, Węgry i Czechy są najbardziej uzależnione od rosyjskiego gazu. Dodatkowo nie posiadają alternatywnych źródeł tego surowca. W najlepszej sytuacji są - zdaniem Fitch - natomiast Polska, Litwa oraz Rumunia. Państwa te mają bowiem dostęp do innych źródeł lub własne zapasy.

Przypomnijmy, że Rosja domaga się płacenia w rublach należności za gaz dostarczany do krajów europejskich. Państwa, które się na to nie zgadzają, są odcinane od dostaw. Los Polski i Bułgarii podzieliły już m.in. Finlandia, Holandia i Dania. Ponadto Rosja ograniczyła ostatnio dostawy do Niemiec i Włoch.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl