Rząd wprowadza zmiany dotyczące instalacji fotowoltaicznych. Dotąd prosumenci przez 15 lat mogli korzystać z nadwyżek wyprodukowanej energii, więc de facto mieli prąd za darmo. To się zmieni, od 2022 roku nie będzie możliwości wirtualnego magazynowania energii, przez co szacuje się, że zwrot inwestycji nastąpi nie po 7, a po 13 latach. Jednak ekspert przekonuje, że tak nie będzie. - Można liczyć na kilkanaście tysięcy złotych dotacji. Co więcej, rosnące koszty energii mają wpływ na to, że instalacja szybciej się zwraca - powiedział w programie "Money. To się liczy" Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy. - Zmiana w ustawie równolegle wprowadza system wsparcia magazynowania energii. Celem całego tego projektu jest zamiana wirtualnego magazynu na fizyczny. Mam nadzieję, bo takie są zapowiedzi, że dopłata do tego magazynu energii będzie adekwatna do jego kosztu, więc nie będzie to 3 tys. zł, bo ma to mocno wpłynąć na ekonomię takiego rozwiązania. Hybryda fotowoltaiki z magazynem energii ma się stać standardem w Polsce - dodał.