Chiny podpisały z Katarem najdłuższą umowę na dostawy LNG - pisze Bloomberg. To 4 mln ton skroplonego gazu ziemnego, który dostarczać będzie QatarEnergy dla chińskiego Sinopec, przez najbliższe 27 lat.
Jak przypomina agencja Reutera gaz będzie pochodził z North Field East jest ono częścią największego na świecie pola gazowego, które Katar dzieli z Iranem. Wartość umowy oszacowana została na ponad 60 mld dol.
Długoterminowe porozumienie gazowe ma zwiększyć bezpieczeństwo chińskiej gospodarki. Trwa bowiem wyścig po LNG. Jak wskazuje Bloomberg, globalny rynek skroplonego gazu jest prawie wyczerpany pod względem podaży. Do tego przed 2026 r. nie będzie nowej produkcji.
Projekt North Field East, który ma stać się trampoliną wybijającą wydobycie gazu ziemnego z obecnych 77 mln ton rocznie do poziomu 110 mln do 2024 roku i 126 mln do 2027 roku.
Katar znajduje się na trzeciej pozycji pod względem wielkości rezerw błękitnego paliwa na świecie, jest też jego największym światowym dostawcą. Od początku inwazji na Ukrainę i po przykręceniu kurka z gazem z Rosji, jego rola znacznie wzrosła.
Ponad dwie trzecie katarskiego eksportu gazu trafia do Azji, gdzie głównymi klientami są Indie, Japonia, Chiny, Pakistan i Korea Południowa. Na Zachodzie natomiast odbiorcami są Stany Zjednoczone oraz większość państw Europy.