W posiedzeniu wzięli udział m.in. przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii, Państwowej Straży Łowieckiej we Wrocławiu, Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu, Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej we Wrocławiu,czy 16 Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Przedmiotem posiedzenia było omówienie przez dolnośląskiego wojewódzkiego lekarza weterynarii opisu choroby oraz możliwych źródeł zakażenia i transmisji. Podkreślono również, że wirus nie jest niebezpieczny dla ludzi - informuje Tomasz Jankowski, rzecznik prasowy wojewody dolnośląskiego
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łzy i bezsilność wolontariusza z Kłodzka po powodzi. "To były straszne chwile"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Omówiono także działania, które mogą być podjęte w przypadku ujawnienia pierwszych przypadków choroby na terenie województwa dolnośląskiego.
Wojewoda dolnośląska zaapelowała do służb o wzmożony monitoring - dodaje Tomasz Jankowski.
Zakaz importu bydła z Polski. Chiny zdecydowały
Pryszczyca przy granicy z Polską
Po raz pierwszy od 1988 roku w Niemczech odnotowano ognisko silnie zakaźnej pryszczycy (FMD). W powiecie Maerkisch-Oderland, graniczącym z Polską, padły na tę chorobę trzy woły - poinformowała w piątek minister rolnictwa Brandenburgii Hanka Mittelstaedt.
Powiat współpracuje ze specjalistami, by ustalić przyczyny choroby - podkreśliła ministra. Dodała, że chore zwierzęta są zabijane i utylizowane.
Agencja dpa przypomina, że pryszczyca jest wysoce zaraźliwą chorobą wirusową zwierząt parzystokopytnych, takich jak bydło, owce, kozy i świnie. Na zachorowanie narażone są też zwierzęta dzikie i żyjące w ogrodach zoologicznych.
Według niemieckiego Instytutu Friedricha Loefflera, zajmującego się kontrolą zdrowia zwierząt hodowlanych, pryszczyca występuje regularnie w Turcji, na Bliskim Wschodzie i w Afryce, w wielu krajach azjatyckich i w niektórych częściach Ameryki Południowej. W 2001 roku ogniska choroby pojawiły w Wielkiej Brytanii, a następnie w innych krajach europejskich. Ostatnie przypadki pryszczycy w Niemczech odnotowano w 1988 roku.
Choroba nie jest śmiertelna u większości dorosłych zwierząt, ale prowadzi do długotrwałego spadku wydajności. Obecnie nie są znane żadne metody leczenia. Nawet jeżeli tylko jedno zwierzę w gospodarstwie zachoruje, prewencyjnie zabijane jest całe stado.