Średnia długość życia Polaków wynosi 74 lata dla mężczyzn i 82 dla kobiet. To jeden z gorszych wyników w Unii Europejskiej. Przeciętny obywatel Szwecji, Francji i Hiszpanii żyje aż do 90-tki.
– Chcemy, żeby Polacy żyli jak najdłużej i w jak najlepszym zdrowiu. Niestety, zbyt mała jest jeszcze świadomość, ile zdrowia jest w naszych rękach – mówił prezes PZU Paweł Surówka, otwierając w ramach Forum Ekonomicznego w Krynicy Zdroju debatę „Polacy najdłużej żyjącym narodem w Europie? Co zrobić, żeby żyć przynajmniej 10 lat dłużej?”. Tytuł debaty nawiązywał do ogłoszonej w czerwcu społecznej strategii PZU #10latdłużej, której celem jest m.in. profilaktyka zdrowotna.
Cel jest realny
Według wiceministra zdrowia Waldemara Kraski średnią długość życia, jaką cieszą się dziś Polacy, mieszkańcy zachodniej Europy osiągnęli 16 lat temu. A to dowód, że wydłużenie życia jest realne. W czym więc problem?
– Polacy nie czują się odpowiedzialni za własne zdrowie. Nadużywamy leków, jesteśmy rekordzistami, jeśli chodzi o spożycie suplementów, które są wątpliwej jakości i skuteczności – argumentował wiceminister Kraska. Jak mówił, Polacy lekceważą też konieczność regularnych przeglądów zdrowia i badań: – Każdy raz na rok robi przegląd swojego samochodu, ale nie każdy chce raz na rok pójść do lekarza, by sprawdzić stan swojego zdrowia – powiedział.
Strefy Zdrowia
Jako przykład choroby, w przypadku której wczesna diagnoza może ratować przed dramatycznymi skutkami, prezes PZU Życie Roman Pałac podał cukrzycę: – Badanie cukru jest niezbędne. Im wcześniej jest zdiagnozowana cukrzyca, tym lepiej – powiedział.
Dlatego PZU uruchomił mobilne Strefy Zdrowia, które odwiedzają całą Polskę. Można w nich skorzystać z darmowych badań, m.in. poziomu cukru, a także konsultacji lekarskich. – Ubezpieczamy zakłady zatrudniające tysiące pracowników. Wiemy, na jakie choroby najczęściej zapadają Polacy, stąd taki dobór badań – tłumaczył prezes Pałac.
– Za mało mówimy o zdrowiu nie tylko jako o braku choroby, ale jakości życia. Codzienne decyzje, zwłaszcza te dotyczące żywienia i badań profilaktycznych, mogą przedłużać życie – dodał Paweł Surówka.
Sposoby na długowieczność
Dowodów na to, jak ważna dla długości życia jest jego jakość, dostarczają naukowcy. Według badań uczonych Uniwersytetu Harvarda, prowadzonych przez kilkadziesiąt lat na grupie 120 tysięcy osób, dobroczynny wpływ na nasze życie życia ma zaledwie kilka czynników.
Możemy je wydłużyć, stosując się do paru zasad. To zdrowe żywienie, aktywność fizyczna kilka razy w tygodniu, ograniczenie stresu, wysypianie się, unikanie palenia i alkoholu. – Nie więcej niż dwa kieliszki wina na tydzień – radził p.o. prezes Agencji Badań Medycznych Radosław Sierpiński, który przytoczył wyniki amerykańskich badań. Zasady, podpowiadane przez naukowców, uzupełnił o udane życie seksualne.
Kasza zamiast mięsa
Wnioski wypływające z badań potwierdzali w czasie debaty PZU praktycy. Mistrzyni świata i Europy w kick-boxingu Agnieszka Rylik namawiała do ruchu. Jej zdaniem najlepiej sprawdza się metoda małych kroków. – Na początek warto zrezygnować z auta i wybrać się z psem na spacer lub wykonywać proste ćwiczenia w domu. Skakanka, ping pong, kometka, każda forma aktywności jest dobra – podkreślała sportsmenka.
Znany kucharz Pascal Brodnicki mówił z kolei, że oprócz aktywności fizycznej liczy się odpowiednia, dobrze zbilansowana dieta. Służy zdrowiu i poprawia samopoczucie na co dzień. Doradzał przede wszystkim, by ograniczyć jedzenie mięsa, ponieważ zakwasza organizm. Według niego mięso nie powinno trafiać na nasz stół częściej niż raz-dwa razy w tygodniu.
– Białko zwierzęce zastąpiłem w swoim jadłospisie białkiem roślinnym z roślin strączkowych i kasz – opowiadał. Jak przyznał, zdecydował się na taką dietę, kiedy wskazówka na wadze mocno przekroczyła 100 kg i „wyglądał jak bojler”. Chcąc odzyskać „kaloryfer” na brzuchu, zaczął też stosować kilkunastogodzinne głodówki.
– Ważne, żebyśmy zdali sobie sprawę, że za mało o siebie dbamy – podsumował debatę prezes PZU Paweł Surówka. A prowadząca ją znana dziennikarka Anna Popek zauważyła, że to właśnie PZU jest dowodem, że można skutecznie łączyć cele biznesowe, a więc rekordowe zyski, ze społecznym zaangażowaniem. Świadczy o tym projekt #10lat dłużej.