Produkcja pomp w podłódzkiej fabryce ma ruszyć już w grudniu. Japończycy pokładają w zakładzie olbrzymie nadzieje. Polski zakład ma mieć największą w Grupie Daikin Europe zdolność produkcyjną, jeśli chodzi o pompy ciepła.
Dzięki tej inwestycji chcemy zostać liderem tej branży w każdym z głównych krajów europejskich - mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" w Łodzi Toshitaka Tsubouchi, prezes Daikin Europe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Polska jest krajem o dużej liczbie wykwalifikowanych pracowników. Nasze działania pozwolą nam do 2025 roku wyprodukować czterokrotnie więcej pomp ciepła, niż dotychczas i stworzyć system produkcyjny zapewniający stabilne dostawy na szybko rozwijający się rynek. Dzięki nowej fabryce kontynuujemy naszą strategię bliskości, co oznacza, że wszystkie produkty grzewcze sprzedawane w Europie są również produkowane w niej - dodaje Hiromitsu Iwasaki, wiceprezes firmy.
Jak informuje Daikin na swojej stronie, wartość inwestycji w Polsce to 300 mln euro. Firma prowadzi rekrutację. Obecnie szuka m.in. młodszego specjalisty ds. księgowości. Kandydat musi mieć ukończone studia lub być w trakcie studiów w zakresie finansów lub księgowości, mieć dwa lata doświadczenia na podobnym stanowisku, znać bardzo dobrze angielski i system SAP - informuje dziennik.
Światowy lider na rynku pomp inwestuje w Polsce
Poszukiwani są także kontrolerzy jakości procesu produkcyjnego z minimum rocznym doświadczeniem, podstawową znajomością języka angielskiego i systemu SAP, umiejętnością czytania rysunków technicznych. Firma nie zdradza wysokości zarobków.
Daikin z siedzibą w Osace jest światowym liderem na rynku systemów pomp ciepła, klimatyzacji, a także filtracji powietrza. Zatrudnia na świecie ok. 89 tys. osób. W Europie ma 12 zakładów produkcyjnych - w Austrii, Belgii, Czechach, Hiszpanii, Niemczech, Turcji, Wielkiej Brytanii i Włoszech. W 2021 r. firma osiągnęła sprzedaż na poziomie 23,7 mld euro.