W Portugalii powstała specjalna petycja ws. zakazu, którą podpisało już kilka tysięcy osób. Prezes Grupy Jeronimo Martins, Pedro Soares dos Santos, uważa że sklepy muszą nadążyć za potrzebami ludzi, którzy żyją bardzo intensywnie, dlatego błędem jest ograniczanie ich działalnośce - pisze portal dlahandlu.pl.
Grupa Jeronimo Martins prowadzi w Portugalii dwie sieci: Pingo Doce i hurtownie Recheio. Czy czeka je ten sam los, co polską Biedronkę? Wszystko w rękach samorządów, których jedną z kompetencji jest decydowanie o godzinach otwarcia sklepów.
Jak wskazała Grupa Jeronimo Martins w raporcie za pierwszy kwartał br., w ubiegłym roku zakaz handlu w niedziele zabrał sklepom Grupy w Polsce trzynaście dni handlowych, a w pierwszym kwartale tego roku siedem. Jak wyliczyła spółka, zmniejszyło to przychody sklepów o około 4-4,5 proc.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl