Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej latem ubiegłego roku zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w kwestiach m.in. uchylania immunitetów sędziowskich. W związku z niewykonaniem tego postanowienia pod koniec października zeszłego roku TSUE zobowiązał Polskę do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej kary w wysokości 1 mln euro dziennie. Suma kar przekracza już miliard złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spór z UE ws. Izby Dyscyplinarnej. Polska odzyska pieniądze naliczone w ramach kary?
Minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk poinformował na antenie Polsat News, że Polska złożyła wniosek do Komisji Europejskiej o wstrzymania naliczenia kar przez TSUE. Jak zaznaczył, argumentacja przedstawiona w piśmie wskazuje na nowe okoliczności prawne, które KE powinna wziąć pod uwagę.
O to, czy Polska ma szansę na odzyskanie pieniędzy z dotychczas naliczonych kar, Polska Agencja Prasowa zapytała rzecznika rządu Piotra Müllera. - Nie wierzę w to, że Polska podejmie taką decyzję. Niestety, jesteśmy w sporze w tym zakresie. Radykałowie w Unii Europejskiej raczej nie będą skłonni do tego, aby takie decyzje podejmować. Ważne, żeby zaprzestać naliczania tych kar - stwierdził.
W piśmie do KE Polska wnioskuje o wstrzymanie naliczenia kar od połowy lipca, kiedy to weszła w życie prezydencka nowela ustawy o Sądzie Najwyższym, zgodnie z którą przestała istnieć Izba Dyscyplinarna, a w jej miejsce powstała Izba Odpowiedzialności Zawodowej.