Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KIB
|

Kiedy koniec wzrostów cen? "Hiperinflacja nam nie grozi"

29
Podziel się:

W sierpniu padł absolutny rekord inflacji. Ceny rosną najmocniej od 20 lat. Hiperinflacja, jaka była obserwowana w latach 90-tych w Polsce, obecnie nam nie grozi - twierdzi Paweł Borys, prezes PFR. Namawia jednak NBP do podniesienia stóp procentowych. Ma też radę dla osób starających się o kredyt hipoteczny.

Kiedy koniec wzrostów cen? "Hiperinflacja nam nie grozi"
Klienci od dawna skarżą się na drożyznę. Potwierdzają to dane GUS (money.pl, Rafał Parczewski)

Nie ustają komentarze po ostatnim odczycie inflacji - ceny w sierpniu były średnio o 5,4 proc. wyższe niż rok wcześniej. A to oznacza, że tempo wzrostu cen jest najszybsze od dwóch dekad.

- Jeśli chodzi o zagrożenie hiperinflacją, to absolutnie nam to nie grozi - zapewnił Paweł Borys w RMF.FM. Przyznał, że gospodarka z recesji wywołanej pandemią bardzo szybko przeszła do bardzo szybkiego wzrostu. - Towarzyszy temu wzrost cen nie tylko w Polsce i na świecie, natomiast on nie powinien być na pewno tak znaczący jak kiedyś obserwowaliśmy w Polsce - powiedział Borys.

Zdaniem szefa PFR z wyższą inflacją możemy mieć do czynienia do końca 2021 roku. - Od 2022 r. ta dynamika powinna się stabilizować - podkreślił Borys w RMF.FM.

Zobacz także: Najwyższa inflacja od 20 lat. Niepokoi wzrost ceny żywności. „Jeśli to się nie zatrzyma, to może być kiepsko”

O tym, kiedy rozpocznie się walka z inflacją, zdecyduje 10 osób wchodzących w skład Rady Polityki Pieniężnej. Rada podwyższając stopy procentowe, może zatrzymać wzrost cen. Zdaniem szefa Polskiego Funduszu Rozwoju oczekiwanie, że inflacja będzie zjawiskiem przejściowym, to dla NBP argument, by "pomyślał o podwyżce stóp".

- Wydaje się, że w 2022 roku będziemy mieli do czynienia z podwyżkami stóp procentowych - dodał Borys. - Zwłaszcza osoby posiadające kredyty hipoteczne mogą płacić za raty dużo więcej - powiedział w RMF.FM.

Szef PFR miał też radę dla osób, które teraz starają się o kredyt hipoteczny. - Zalecam ostrożność - powiedział. Polecił, aby ci którzy decydują się na kredyt długoterminowy, wybierali taki, który ma stałe oprocentowanie. Jak uzupełnił, rata przeciętnego kredytu może wzrosnąć o nawet 200-300 złotych.

Ostatnio członkowie Rady Polityki Pieniężnej zabierali głos ws. stóp procentowych. Zgromadziliśmy je poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(29)
WYRÓŻNIONE
gutek
3 lata temu
2o lat temu nikt nie okradał Polaków z ich oszczędności tak jak teraz robi to PiS, inflacja była wysoka ale ale oprocentowanie depozytów odpowiednio wysokie, nikt jeszcze nigdy nie okradał tak Polaków z ich oszczędności życia na tzw. czarną godzinę ja to robi pis
buahhaha
3 lata temu
2 miesiące temu wszyscy mówili że inflacji nie ma i nie będzie, w zeszłym tygodniu jeszcze mówili że mamy nadwyżkę budżetową
Anty
3 lata temu
Przypominam że oni zakładają na 2023/2024 średnia krajową na poziomie 7000 zł. Czyli będzie odpowiadać dzisiejszemu 5600 brutto. Sami sobie policzcie ile wyniesie inflacja. Aha wzrostu siły nabywczej wynagrodzeń nie będzie bo Nowy Ład będzie uwalał każdego kto zarobi powyżej 6000 brutto. A tyle podejrzewam wyniesie najniższa krajowa w 2024.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (29)
Nieufny
2 lata temu
Jakoś szczytu inflacji końca nie widać a minął już rok.
emeryt
3 lata temu
celowe dzialanie,a teraz ludzi pogrążyć,w Polsce nikomu nie można wierzyć
Police
3 lata temu
W przyszłym roku wszystko padnie. I Pis także.
Stasio
3 lata temu
Hiperinflacja już jest !!! TAK kończy się ręczne sterowanie ekonomią przez PIS. kATASTROFA ekonomiczna Polski to fakt. Jesteśmy już od dawna w PRL bis. Brawo prezesie to twój osobisty sukces.
Normalny
3 lata temu
Hiper inflacja to zależy jak kto liczy juz jest niektore towary podskoczyły o 50 60 proc w przeciągu pół roku a rzad nas mami ze to max 5 proc niech sie rozejrzał srednia inflacja tylko w tym roku to 15 proc
...
Następna strona