Klarna to firma płatnościowa, która do tej pory zarówno w Polsce, jak i na świecie, znana była przede wszystkim z podbijającego rynki rozwiązania "kup teraz, zapłać później" (BNPL - z ang. buy now, pay later). Teraz spółka wprowadzi w naszym kraju dwa produkty, do tej pory dostępne w USA i Australii: opcję "zapłać teraz" oraz "klub bonusów".
Nowa oferta Klarny w Polsce
Polska jest jednym z pierwszych rynków na świecie, po wspomnianych wyżej dwóch krajach, które otrzymają te opcje. "Zapłać teraz" to po prostu możliwość dokonania natychmiastowej płatności w aplikacji zakupowej Klarny. Pojawi się ona obok dostępnej dotychczas opcji BNPL.
Jak wyjaśnia Łukasz Dwulit, który odpowiada za rozwój Klarny w Polsce, fintech obecnie jest "globalnym bankiem detalicznym", dostarczającym płatności i usługi zakupowe "pomagające ludziom oszczędzać czas i pieniądze oraz podejmować świadome decyzje zakupowe". - Dążymy do bycia rozwiązaniem bezpośrednio dla konsumenta. Staramy się być preferowaną metodą płatności dla każdego rodzaju transakcji. Nie tylko dla odroczonych płatności, ale też płacenia tu i teraz - czyli usługi, którą właśnie wdrażamy w Polsce - mówi nam Dwulit.
Manager tłumaczy, że wprowadzenie nowej formy płatności ma dawać większy wybór konsumentom, a tym samym "większą kontrolę nad wydatkami oraz umożliwić dostęp do innych rodzajów sklepów". Jak dodaje, w Europie jest to popularna usługa firmy - odpowiada za 30-40 proc. wszystkich transakcji na Starym Kontynencie.
Zapytany, czy spodziewa się, że w Polsce opcja "płacenia teraz" zdobędzie analogiczną popularność, jak w zachodniej części Europy, Dwulit odpowiada:
- Wydaje mi się, że górować dalej będzie BNPL, bo wnosi on największą korzyść dla samego użytkownika. A płatności teraz będą chętniej wykorzystywane w mniejszych kategoriach zakupowych, np. biletów, w branży rozrywkowej czy usługach mobilnych.
Z kolei "klub bonusów" to program lojalnościowy, który ma nagradzać użytkowników terminowo spłacających należności. Dzięki temu programowi, Klarna chce stać się liderem płatności e-commerce w Polsce. Jak tłumaczy Łukasz Dwulit, dyrektor ds. rozwoju biznesu Klarny w Polsce, użytkownicy będą dostawali zwrot części wydanej kwoty, jeśli będą terminowo spłacać swoje zakupy - poprzez otrzymywanie punktów, które potem mogą wymienić w sklepach.
- Klub jest nakierowany także edukacyjnie do konsumentów - chcemy wynagradzać ich bonifikatami, punktami, w zamian za większe zaangażowanie. Tak, by budować ich lojalność poprzez szybsze terminowe kwot za zakupione produkty. Nasza obietnica jest jasna: dzięki klubowi bonusów część każdej wydanej przez użytkownika złotówki wraca do niego, gdy tylko terminowo płaci on za swoje zakupy. Klarna jest zawsze darmowa, na żadnym etapie nie obciążamy konsumentów żadnymi odsetkami. Po starcie produktu planujemy szeroką kampanię promującą klub bonusów Klarny - zapowiada Dwulit.
- Chcemy, aby konsumenci byli odpowiedzialni, a to oznacza terminowe spłaty, co buduje obopólne zaufanie, na tym bazuje nasz produkt. Nasz główny cel na Polskę to m.in. edukowanie konsumentów, że "kup teraz, zapłać później" i inne tego typu produkty powinny być zawsze darmowe, ale jednocześnie są przeznaczone dla osób świadomych - podkreśla Dwulit.
Jak wyjaśnia manager, część graczy na rynku BNPL "żyje z łapania odsetkowiczów" - osób, które spóźniają się ze spłatą i muszą płacić odsetki. - Klarna jest po drugiej stronie - szukamy klientów, którzy będą kupować z nami przez lata, a nie tych, którzy wpędzą się w długi. Klub to rozwiązanie dla "jasnej strony" BNPL, dla tych osób, które traktują to jako wygodne, wyjątkowe doświadczenie zakupowe, a nie tylko jako kredytowanie konsumpcji - wyjaśnia Dwulit.
Łukasz Dwulit zaznacza też, że firma nie kieruje swoich reklam do osób, które mogłyby nie spłacać należności. - W środku zawsze najważniejszy jest dla nas klient. Prawdziwy BNPL to BNPL darmowy, dlatego skupiamy się właśnie na osobach, które mogą spłacać należności i zostać z nami przez wiele lat - i chcemy dodatkowo je za to nagradzać. Z nagród z klubu korzysta już 4 mln osób na całym świecie - podsumowuje nasz rozmówca.
W Australii i USA z programu tego korzystają już ok. 4 mln użytkowników, ale jeszcze ważniejszy z punktu widzenia spółki jest ich przyrost: tylko w ostatnim kwartale do klubu dołączył ok. 1 mln osób.
Klarna to fintech założony w 2005 roku w Sztokholmie w Szwecji. Powstał w celu ułatwienia dokonywania zakupów online. Firma została założona przez Sebastiana Siemiątkowskiego, który ma polskie korzenie. W 2019 r. spółka ta stała się najdroższym fintechem w Europie. Jej debiut na polskim rynku nastąpił w 2021 r.
Gdy pytam, na ile Polski rynek jest istotny biznesowo dla Klarny, manager stanowczo stwierdza: "szalenie ważny". - Pandemia przyspieszyła cały polski e-commerce o dobrych 5-10 lat, proces digitalizacji polskiego konsumenta. Polska pokochała e-commerce. I jest to dla nas miejsce, gdzie budujemy hub, z którego będziemy dokonywać ekspansji na pozostałe rynki Europy Środkowo-Wschodniej, bo wszystkie one przechodzą teraz intensywny proces digitalizacji - zapowiada Dwulit.