Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MAG
|

Kolejne problemy w Jaworznie. Rafako odpowiada Tauronowi

46
Podziel się:

Tauron przewiduje, że termin postoju bloku o mocy 910 MW w Jaworznie wydłuży się o 5 dni, prace naprawcze mają potrwać do piątku, 2 września - podała spółka w komunikacie. Tauron szacuje, że z powodu postoju trwającego od 6 sierpnia marża pierwszego stopnia generowana przez blok będzie niższa o ok. 285 mln zł.

Kolejne problemy w Jaworznie. Rafako odpowiada Tauronowi
Tauron przewiduje, że postój bloku w Jaworznie wydłuży się o pięć dni. Rafako odpowiada (East News, Albin Marciniak)

Dwa tygodnie temu spółka szacowała ubytek marży z powodu postoju, który miał trwać do 29 sierpnia, na ok. 130 mln zł. "Różnica w stosunku do poprzedniego oszacowania wynika przede wszystkim ze znaczącego wzrostu hurtowych cen energii elektrycznej, po których dokonywane są odkupy energii na potrzeby bloku" - napisano w komunikacie spółki.

Jak poinformował Tauron, naprawa leja kotła bloku zostanie dokończona przez wykonawcę zastępczego.

Kilkudniowe opóźnienie jest spowodowane postawą i działaniami Rafako. Nie możemy godzić się na działania mające na celu maksymalne wydłużenie czasu postoju bloku. W czwartek zdecydowaliśmy się na tzw. wykonawstwo zastępcze. To działanie mające na celu bezpieczne i jak najszybsze uruchomienie bloku. Wyznaczony wykonawca zastępczy był już wcześniej zaangażowany w wymienione prace, posiada pełną wiedzę na temat naprawianej instalacji i kompetencje, by skutecznie sfinalizować proces – powiedziała, cytowana w komunikacie prasowym, Patrycja Hamera, rzeczniczka prasowa spółki Nowe Jaworzno Grupa Tauron, odpowiedzialnej za eksploatację bloku.

"Rafako nie odpowiedziało w wyznaczonym terminie na pismo, w którym zwróciliśmy się o potwierdzenie terminu zakończenia prac naprawczych. W tej sytuacji wdrożyliśmy w życie plan awaryjny. Wybór wykonawstwa zastępczego jest dowodem naszej determinacji, by jak najszybciej uruchomić blok 910 MW. Takie działania mieszczą się w zakresie realizacji naszych uprawnień kontraktowych" – dodała Hamera.

Tauron podał w komunikacie, że prace prowadzone w obrębie leja kotła sprowadzają się do realizacji działań remontowych, mających na celu naprawę uszkodzonych elementów – niewielkich uszkodzeń w postaci rys i wgnieceń oraz odkształceń. "W tym momencie nie ma miejsca żadne rozszczelnienie czy inna poważna awaria układu parowego kotła. Prace realizowane są w oparciu o technologię naprawy zaakceptowaną przez UDT" - podała spółka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kto stoi za antyunijną kampanią? "Chłopaki wymyślili sobie tak: okłamiemy głupi naród"

Problemy w elektrowni Jaworzno

Wybudowany kosztem ponad 6 mld zł blok 910 MW w Jaworznie uruchomiono w listopadzie 2020 r. W czerwcu 2021 roku został wyłączony z powodu usterek, naprawianych od tego czasu przez wykonawców z konsorcjum Rafako-Mostostal Warszawa. Ponownie jednostkę uruchomiono w końcu kwietnia 2022 roku. Blok znajduje się w okresie przejściowym - fazie strojeń, testów i optymalizacji, który miał trwać do końca października.

Obecnie blok nie pracuje, jednostka została czasowo odstawiona w związku z koniecznością przeprowadzenia pełnego procesu oczyszczenia kotła oraz odżużlacza. Postój miał potrwać - według wcześniejszych zapowiedzi Tauronu - do 29 sierpnia. W tym czasie wykonawca, Rafako, miał prowadzić prace mające na celu usunięcie wad powstałych w leju kotła.

Rafako poinformowało w piątek, że spółka Nowe Jaworzno Grupa Tauron wstrzymała możliwość wejścia na teren bloku w Jaworznie pracowników Rafako i jego spółki zależnej, co uniemożliwia dalsze prowadzenie prac. Rafako oceniło działania jako bezpodstawne i wezwało do natychmiastowego umożliwienia pracy na bloku.

Kolejne problemy w Jaworznie. Rafako odpowiada Tauronowi

W sobotę Rafako wezwało spółkę Nowe Jaworzno Grupa Tauron do zaprzestania przekazywania na rynek nieprawdziwych informacji i do zamieszczenia sprostowania oraz zapowiedziało, że w przeciwnym razie podejmie kroki prawne.

Tauron jest w posiadaniu wiedzy i dokumentów, z którymi te upowszechniane informacje są sprzeczne, zdaniem wykonawcy przedstawianie ich przez Tauron ma na celu odwrócenie uwagi opinii publicznej od faktu, że z winy Tauron, czyli niezapewnienia węgla odpowiedniej jakości, nie może dojść do przeprowadzenia testów i zakończenia realizacji kontraktu, a wręcz sytuacja staje się coraz poważniejsza, w związku z koniecznymi naprawami i dodatkowymi pracami - napisało Rafako w piśmie do NJGT.

Spółka podała też m.in, że chce jak najszybciej zakończyć realizację kontraktu, ale z winy Tauronu nie jest w stanie tego zrobić. Rafako zaprzeczyło, by dążyło do zniesienia gwarancji na 600 mln, podając, że "na skutek bezprawnych i niekontraktowych działań Tauron, udzielone przez Rafako gwarancje przestają obowiązywać".

Raciborska spółka wskazała, że zaangażowanie przez Tauron wykonawcy zastępczego nie ma podstaw prawnych i faktycznych, gdyż Rafako odpowiedziało na pismo Tauronu dotyczące wykonania prac naprawczych w tym samym dniu, kiedy ono zostało skierowane, potwierdzając ich wykonywanie.

Rafako wezwało też do przeprowadzenia badań próbek węgla dostarczanego przez Tauron w Głównym Instytucie Górnictwa.

"Zdaniem Rafako agresywne i bezprawne działania Tauronu wynikają z tego, że Tauron zdaje sobie sprawę, że nie jest w stanie wywiązać się z zobowiązań kontraktowych w zakresie dostaw węgla, jest w zwłoce w realizacji kontraktu i nadal podaje węgiel złej jakości. Tauron poniesie całe konsekwencje takiego stanu rzeczy, zatem agresywnymi działaniami próbuje zniszczyć Rafako" - napisało Rafako w piśmie do zarządu NJGT.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(46)
WYRÓŻNIONE
otrzeźwiejcie
2 lata temu
Wypowiedź rzeczniczki Taurona brzmi dla mnie jak oskarżenie o sabotaż, Rafako się odgryza... Owszem, nie oglądając kotła, projektu, nie wiedząc jaki tam węgiel dawali, jak były wykonane prace, nie sposób ocenić kto ma więcej racji. Jednak biorąc pod uwagę znaczenie bloku dla stabilności energetycznej Polski sytuacja prosi się o interwencję gajowego.
dzidzia
2 lata temu
Tauron nie chce przyznać oficjalnie ,że nowy blok w Jaworznie był budowany pod wysokokaloryczny rosyjski węgiel .
dred
2 lata temu
Jak się Psiorki za coś biorą to dziwne ale zawsze wychodzi lipa, tylko dlaczego nie ponoszą za to bezpośredniej odpowiedzialności tylko kary płacone są z naszych podatków. Jakby mieli gwarantować swoim majątkiem to raptownie nie byłoby tylu przekrętów....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (46)
Energetyk
2 lata temu
Czyścili ładunkami wybuchowymi, węgiel do kotła jest do bani, co było sugerowane , stąd takie zażużlenie kotła
kuopol
2 lata temu
Uwaga! Puste półki w sklepach! Zaczyna brakować podstawowych produktów spożywczych.
zcx
2 lata temu
Pis uwala polską energetykę, by robić wały i jeszcze bardziej uzależnić nas od innych. Uwalenie energetyki przez pis są podwalinami pod budowę elektrowni atomowej i pokazanie tym że są one nam niezbędne. Czyli kolejny wał.
zcx
2 lata temu
Obie firmy są pod zarządem pis. Rafako za fuszerę dostało dla wyrównania strat kontrakt na budowę nikomu nie potrzebnemu muru na granicy.
babcia_emeryt...
2 lata temu
Ewidentnie coś tu cuchnie... Jak w kalejdoskopie zmieniają się prezesi tak Jaworzna jak i Tauronu. A za każdym razem nowy to "fachowiec", szkoda że nie z energetyki.
...
Następna strona