Mateusz Morawiecki ostro skomentował decyzję TSUE dotyczącą dziennych kar za dalsze działanie kopalni Turów.
Morawiecki o decyzji TSUE: skrajnie agresywna i szkodliwa
- Decyzja TSUE ws. nałożenia kar za Turów jest skrajnie agresywna i szkodliwa – powiedział premier Mateusz Morawiecki. Zdaniem premiera stosunki z Czechami ulegną gwałtownemu pogorszeniu. Morawiecki powiedział też, że Polska próbowała zawrzeć porozumienie z Czechami w tej sprawie.
Mateusz Morawiecki dodał, że z informacji, jakie uzyskał ze strony polskiego zespołu negocjacyjnego, wynikało, że Czesi w trakcie rozmów "zachowywali się w sposób absolutnie bez dobrej woli". Polska miała przedstawić ofertę Czechom, która na początku negocjacji "jako taka" została przez nich przyjęta.
- Mieliśmy nadzieję i podstawę do tego, aby mieć nadzieję, że ten spór Czesi również będą chcieli zakończyć, ale w Republice Czeskiej przez wybory parlamentarne nie zależało niestety, aby ten spór zakończyć. Ja nad tym ubolewam i na pewno nie przejdziemy nad tym do porządku dziennego, ponieważ uważamy tę (TSUE) decyzję za skrajnie agresywną, skrajnie szkodliwą również w naszych relacjach polsko-czeskich – powiedział Morawiecki.
Kara dla Polski? Morawiecki: Zobaczymy
Morawicki zapytany o karę stwierdził, że "to czy ostatecznie Polska będzie musiała zapłacić, to zobaczymy".
- Wykorzystamy wszystkie możliwości prawne i inne aby wykazać absolutną nieproporcjonalność decyzji" - dodał.
Polityk obozu władzy zapytany, czy wyobraża sobie odliczenia kary od środków z UE Morawiecki odparł: "przed chwilą pokazaliśmy 80 mld zł dochodów więcej w budżecie – powiedział szef rządu.
Morawiecki powiedział, że fakt wyborów w Czechach nie usprawiedliwia naszych partnerów zza południowej granicy. Strona rządowa podkreśla często, że negocjacje utrudnia okres wyborczy w Czechach, który jak mówił wczesnej Morawiecki – "usztywnia stanowisko Czechów".